OPCJE:
Zdjęcia na licencji:
Eksponaty w kolekcji
9 / 27
<
>
Jest to aparat należący do grupy sprzętu izolującego, regeneracyjnego o obiegu zamkniętym. Nazywany jest aparatem tlenowym, ponieważ w odróżnieniu od innych aparatów nie ma w nim butli ze sprężonym powietrzem. Na jej miejscu jest mniejsza butla z tlenem.



W-63 jest aparatem roboczym, co oznacza, że może być wykorzystywany do prac oraz akcji ratunkowych w strefie skażonej substancjami chemicznymi, pyłami lub gdzie zawartość tlenu w powietrzu jest mniejsza niż 17%. Krótko mówiąc, aparatu tego używa się tam, gdzie nie można użyć sprzętu filtrującego takiego jak pochłaniacze czy filtropochłaniacze.



Pierwotnie aparat W-63 przeznaczony był do użytkowania w górnictwie. Jednak z czasem zaczęto go używać również w przemyśle podczas prac remontowych czy konserwacyjnych w kanałach, kominach, zbiornikach, studniach itp., więc po drobnych przeróbkach powstał model W-63 P, który posiadam w swojej kolekcji.

W konstrukcji obu tych aparatów nie zaszło zbyt wiele zmian. W aparacie górniczym pochłaniacz CO2 wystarczał na czterogodzinną pracę, natomiast w wersji przemysłowej zastosowano pochłaniacz tych samych rozmiarów, lecz wystarczał on tylko na dwie godziny pracy. W aparacie W-63 na pokrywie metalowego tornistra w okrągłych wybiciach, po lewej stronie znajdowało się czerwone światełko odblaskowe, a po prawej stronie znajdowała się dziurka, przez którą można było odczytać wskazania manometru butli tlenowej. Z czasem okazało się, że takie umiejscowienie wskaźnika jest bardzo niepraktyczne, więc w opracowanej później wersji przemysłowej zostawiono dwa uwypuklenia na pokrywie plecaka, a manometr wyprowadzono na zewnątrz. Przyczepiany był on do szelek nośnych.



Zasada działania aparatu jest bardzo skomplikowana. Zwykłe aparaty powietrzne starczają zazwyczaj na 30-50 minut pracy. W ratownictwie górniczym akcje potrafią trwać kilka dni. Potrzebowano więc aparatu regeneracyjnego pozwalającego na kilkugodzinną pracę w strefie nie zdatnej do oddychania. Zarówno w aparacie W-63 jak i W-63 P źródłem tlenu była metalowa butla, koloru błękitnego o pojemności dwóch litrów. W butli znajdował się tlen medyczny o ciśnieniu 200 kG/cm2 . Po otwarciu zaworu butli, tlen kierował się przewodem wysokiego ciśnienia do zaworu redukcyjnego, a następnie do automatu płucnego. Z automatu tlen w ilości 1,2 litra/min. przez przewód tlenowy dostawał się bezpośrednio do czarnego, karbowanego przewodu wdechowego. Następnie dostawał się do maski jednodrożnej i do płuc użytkownika. Zużyte powietrze wydostawało się przewodem wydechowym do zaworu wydechowego i bezpośrednio z niego do pochłaniacza CO2, którego zasadę działania opiszę w odrębnym dziale poświęconym pochłaniaczom. Powietrze oczyszczone z dwutlenku węgla dostawało się do worka oddechowego. Powiększanie się objętości worka oddechowego zwiększało wydobywanie się tlenu z butli. Podczas wdechu powietrze zostawało zasysane, a po wydobyciu się z worka mieszało się z tlenem i ponownie udawało się do dróg oddechowych użytkownika. Podczas użytkowania pochłaniacz znacznie się nagrzewał, co wymusiło zastosowanie poduszki izolującej na dnie metalowego tornistra w celu ochrony przed oparzeniami. Zdarzały się oparzenia układu oddechowego z powodu zbyt długiego oddychania zbyt gorącym powietrzem.



Jak wcześniej wspomniałem, mój egzemplarz jest wersją przemysłową wystarczającą na dwie godziny pracy. Został wyprodukowany w maju 1970 roku przez Fabrykę Sprzętu Ratunkowego i Lamp Górniczych FASER. Jest w stanie bardzo dobrym. Wszystko działa, a butla jest w pełni napełniona tlenem. Niestety, aparat nie posiadał skórzanych szelek nośnych, więc zastąpiłem je szelkami do oporządzenia, z konieczności, ponieważ aparat zakładam na wystawach i pokazach.
Data dodania: 29 stycznia 2014
Datowanie przedmiotu: 1963 - 1973
Miejsce pochodzenia: Polska
Stan eksponatu: Bardzo dobry
Pomóż uzupełnić opis Dowiedz się więcej Zauważyłeś błąd lub wiesz coś więcej na temat tego eksponatu?
Zasugeruj właścicielowi poprawiony opis i Zdobądź punkty dla swojego muzeum!
Eksponat został odwiedzony łącznie 1155 razy od 29 stycznia 2014
Reklama
Dodaj komentarz
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. MyViMu.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Ta witryna korzysta z plików cookies w celu dostosowania zawartości do preferencji użytkownika oraz tworzenia anonimowych statystyk, również przy użyciu usługi Google Analytics. Kliknięcie "Tak, zgadzam się" lub dalsze korzystanie z serwisu bez wybrania żadnej z opcji oznacza akceptację cookies i przetwarzania danych zbieranych automatycznie, zgodnie z Regulaminem.

Kliknij tutaj, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o wykorzystaniu danych zbieranych automatycznie.