Ta witryna korzysta z plików cookies w celu dostosowania zawartości do preferencji użytkownika oraz tworzenia anonimowych statystyk, również przy użyciu usługi Google Analytics. Kliknięcie "Tak, zgadzam się" lub dalsze korzystanie z serwisu bez wybrania żadnej z opcji oznacza akceptację cookies i przetwarzania danych zbieranych automatycznie, zgodnie z Regulaminem.
Kliknij tutaj, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o wykorzystaniu danych zbieranych automatycznie.
Postów: 117
Eksponatów: 18
Jedno muzeum regionalne (w którym nic się nie dzieje) oznajmiło, że ma już harmonogram wystaw zapełniony na najbliższy rok
Drugie muzeum regionalne zignorowało mojego maila.
Jak to wyglądało u Was? Czy trzeba wszystko przynieść w zębach, a potem naczelny kustosz uniesie kciuk do góry, czy jednak są jakieś sposoby (formalne, lub nie) na zorganizowanie takiej wystawy?
Postów: 39
Jakie są tego powody ? Można się tylko domyślać.
Postów: 487
Eksponatów: 957
Najłatwiej to ustalić beznadziejny harmonogram... i resztę roku tylko na wypłatę czekać i nie daj boże jeszcze jakaś frekwencja.... to zaraz wymagania i oczekiwania wzrosną....
Postów: 117
Eksponatów: 18
"Czy Ty także czujesz na plecach niecierpliwe i zdumione spojrzenia kobiet, które pilnują Sali, gdy przekroczysz limit czasu, jaki powinien wg nich wystarczyć na zapoznanie się z zawartością Sali? Gdzieś tak po 10min :D"
Postów: 660
Eksponatów: 3131
Postów: 5
Eksponatów: 502
Postów: 117
Eksponatów: 18
Przeszło mi przez myśl, żeby zawędrować do arsenału we Wrocławiu, ale takich łachów, to pewnie mają na pęczki. Najlepsze więc byłoby jakieś małe muzeum. W sumie dopiero teraz pomyślałem o Ostrowie Wielkopolskim. Może będą zainteresowani...?