Gwiżdząca z ptaszkami…

MyViMuBogatszy – po ostatnim wywiadzie – o znajomość profesjonalnego określenia kolekcjonowania etykiet zapałczanych, rozpocząłem poszukiwania oficjalnej nazwy Twojego hobby. Czy Twoja, wręcz unikalna pasja, ma jakąś – równie niecodzienną – nazwę ? Jeśli tak, to jak ona brzmi ?

– p. Kamila Bartmańska: Nie słyszałam o takiej, ale nie oznacza to, że jej nie ma. Możemy też zabawić się w jej stworzenie. Proponuję – kolekcjoner aerofonów wargowych o zoomorficznych kształtach – trochę długie, pewnie się nie przyjmie :)

O kurka wodna! Nazwa „nie w kij dmuchał” ;). Przechodząc do pytań „tendencyjnych”  – czytaj standardowych – zaczniemy od pytania o bodziec, który dał początek Twojemu hobby.

– Od dziecka coś zbierałam; znaczki, pocztówki, historyjki z Donalda lecz zawsze też darzyłam wielkim szacunkiem stare przedmioty. Bez znaczenia dla mnie było czy jest to leciwa książka, zapomniana fotografia osoby której już nie ma, butelka z nieistniejącego browaru czy zagubiony przed laty guzik. Gwiżdżące ptaszki wybrałam bardzo świadomie. W pewnym momencie zobaczyłam, że zanika coś, co pamiętam z dzieciństwa, że jeden po drugim upadają sklepy Cepelii i nie ma już święta Trybuny Ludu, na którym zawsze byli sprzedawcy glinianych gwizdków. Chyba chciałam ocalić coś, co ginie na moich oczach.

Od kiedy zajmuje Cię to hobby i ile eksponatów udało Ci się więc zebrać ?

– Pierwsze ptaszki kupiłam w połowie 1996 roku i bardzo żałuję, że nie zaczęłam ich zbierać 15 lat wcześniej. Początkowe lata były „chude” i dopiero od roku 2003 kolekcja zaczełą się rozrastać w zadowalającym mnie tempie. Nie potrafię podać dokładnej liczby eksponatów, bo nie jestem pewna jak mam je liczyć. Czy ptaszek z formy inaczej szkliwiony to kolejny egzemplarz czy dublet ? Czy ręcznie klejone ptaszki – gdzie jeden jest normalny a drugi ma jedną nóżkę bardziej – liczyć pojedyńczo czy podwójnie :). W zależności od systemów przeliczania eksponatów jest ich ok. 400 – 500 sztuk.

Ograniczasz się tylko i wyłącznie do eksponatów „ornitologicznych” ;), czy „gwiżdżesz na zasady” ;) i pozwalasz sobie na odstępstwo od tej reguły ?

– Przez długi okres, w tej kolekcji, znajdowały się wyłącznie gliniane gwizdki w kształcie ptaków. Nie pozwalałam sobie na żadne odstępstwo od reguły wiedząc, że jeśli to zrobię choć jeden raz to….polegnę. Jak nie trudno się domyśleć poległam. Jeśli mielibyśmy doliczyć te koniki, żabki, łasiczki i łosie to liczba eksponatów znowu się zwiększy :)

Czy któryś z eksponatów uznajesz za swoistego „białego kruka” ?

– O białym kruku będę mówiła gdy zdobędę prekolumbijskiego ptaka. Teraz mam egzemplarze bezcenne – np. gwizdek wykonany przez chrześniaka na moje urodziny. Bezcenne są dla mnie również gwizdki odkupione od Pani Władysławy Prucnal z Medyni Głogowskiej, należące wcześniej do jej prywatnej kolekcji.

A jak wygląda Twoje źródło pozyskiwania eksponatów ? Jak zdobywasz kolejne przedmioty do swoich kolekcji ?

– Dużo podróżuję więc często są to pamiątki z wyjazdów. Czasami jeżdżę do istniejących jeszcze ośrodków garncarskich i kupuję bezpośrednio od artystów. Odwiedzam wszelkiego rodzaju imprezy folklorystyczne i targi staroci, no i oczywiście dostaje je w prezencie od moich znajomych.

Co z narzędziami do katalogowania ? Czy i jak katalogujesz swoje zbiory ?

– Od samego początku zapisuje podstawowe informacje o eksponatach, prowadzę coś w rodzaju księgi inwentarzowej, gdzie wpisuję kolejne eksponaty dodając ich zdjęcie.

Powiedz mi gdzie prezentujesz swoje zbiory ? Czy można je oglądać gdzieś poza MyViMu.com? Może bierzesz udział w giełdach, wystawach ?

– Niestety – z powodu przeprowadzki – moja kolekcja w znacznej części spakowana jest w kartony i upchnięta w magazynie /szafie/:). Będzie tam czekała do czasu zakończenia wszystkich remontów i wykonania gablotek. MyViMu jest jedynym miejscem gdzie można obejrzeć moje zbiory.

Po naszej rozmowie i obejrzeniu zbiorów aż chce się zagwizdać z zachwytu. Muszę stwierdzić, że Twoja pasja i zgromadzona kolekcja są „nie w kij dmuchał”. Dziękując za wywiad, życzę owocnego kontynuowania tak nietuzinkowego hobby.

Link do muzeum http://myvimu.com/museum/1157-muzeum-glinianego-gwizdka

Zespół MyViMu

Podziel się tym artykułem!