Wyjątkowy dar trafił do gabinetu kolekcjonera

Na zamku w Wiśniczu pojawiła się nowa ekspozycja, która powstała dzięki darowiźnie przekazanej przez prywatną kolekcjonerkę Anitę Barycz-Rudner. W nowo utworzonym “Gabinecie kolekcjonera” pojawiły się zbiory gromadzone od lat 60. XX w. W ich skład wchodzi głównie porcelana pochodząca ze słynnych manufaktur takich jak Miśnia, Rosentahl, Kopenhaga czy Berlin. W kolekcji znajdują się zastawy stołowe (głównie porcelana miśnieńska), ozdobne figurki, XIX-wieczne szkło użytkowe, wschodnie kobierce i kilka antycznych mebli. Inne części kolekcji Anity Barycz-Rudner takie jak zbiór fajek i cygarniczek z tzw. morskiej piany (sepiolitu), zabawki znanych firm europejskich z XIX w., zdobione srebrem laski i przybory toaletowe oraz akcesoria mody damskiej z końca XIX stulecia (m.in. wachlarze, torebki, gorsety) znalazły już swoje trwałe miejsce w Muzeum Zamoyskich w Kozłówce oraz w Muzeum Dzwonów i Fajek, Oddziale Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej.

Aukcja charytatywna na rzecz Ukrainy

Ballon Monkey, słynna rzeźba Jeffa Koonsa pojawiła się na aukcji w Christie’s w Londynie w celu zgromadzenia funduszy na pomoc medyczną dla ukraińskich żołnierzy. Pracę przekazał na sprzedaż ukraiński potentat metalowy i filantrop Victor Pinchuk wraz z żoną Oleną. Miliarder wraz z żoną od początku wojny są bardzo aktywnie zaangażowani w pomoc finansową na rzecz ofiar wojennych – od początku inwazji rosyjskiej przekazali na cele charytatywne już 30 milionów dolarów. Największa część funduszy została przekazana na pomoc medyczną dla ukraińskich żołnierzy i szpitali leczących rannych cywilów. Dzieło pojawi się na wieczornej aukcji poświęconej pracom z okresu XX i XXI wieku, która odbędzie się pod koniec tego miesiąca. Szacowana wartość różowej edycji rzeźby zwanej również Magentą wynosi 10 mln funtów (12,6 mld dolarów). Historia dowodzi jednak, że inne warianty dzieła Koonsa znacząco przebiły szacowane estymacje i zostały sprzedane w Christie’s kolejno za 25,9 mln dolarów (edycja Orange w 2014 r.) i za 91 milionów dolarów (rzeźba Rabbit w 2019 r.)

Podwodne znalezisko w wodach Wielkiej Brytanii

W pobliżu stanowiska, gdzie spoczywa wrak legendarnego okrętu HMS Invincible, podwodni archeolodzy z Bournemouth University odnaleźli płetwę sterową o długości 11 m. Legendarna jednostka, którą Brytyjczycy przejęli od Francuzów, zatonęła po wpłynięciu na mieliznę w 1758 r. pomiędzy Langstone Harbour i wyspą Wight. Przyczyną wypadku była… usterka steru. Badacze zlokalizowali artefakt w odległości 60 m od wraku. Nie szukaliśmy go specjalnie. Obiekt pojawił się podczas badań geofizycznych i znajduje się około 60 m od rufy. Wygląda na to, że jest w całkiem dobrym stanie oraz jest kompletny na całej długości. Jest to wyjątkowe i znaczące znalezisko – powiedział archeolog morski Dan Pascoe. Na ten moment podjęto decyzję o zabezpieczeniu znaleziska na miejscu. Ewentualne wydobycie i konserwacja steru może kosztować nawet 80 tys. funtów.

Prezydenckie samochody na wystawie

Na Zamku Królewskim w Warszawie od tego tygodnia można oglądać wystawę „Zamkowa Kolumna Samochodowa Prezydentów Rzeczpospolitej Polskiej 1922–1939”. Oficjalna inauguracja, która miała miejsce w sobotę 4 czerwca rozpoczęła się przejazdem sześciu zabytkowych samochodów z Zamku Królewskiego do Belwederu i z powrotem. Samochody zaprezentowane na eskpozycji to CWS T-1 Torpedo (replika) z 1925 r., Packard 443 z 1928 r. Cadillac 341B Phaeton z 1929 r., Packard 645 Deluxe Eight z 1929 r., Packard 826 z 1931 r., Cadillac 370A z 1937 r. i Cadillac Series 75 Fleetwood V8 Limousine z 1939 r. Są to auta identyczne, z tymi, które jeździły w Zamkowej Kolumnie Samochodowej w latach 1922-39 i służyły Prezydentom Rzeczpospolitej Polskiej. W latach 1922-26 Zamkowa Kolumna Samochodowa obsługiwała Prezydenta RP Stanisława Wojciechowskiego podczas podróży krajowych, a także szefów oraz pracowników Kancelarii Cywilnej i Kwatery Wojskowej Prezydenta RP. Organizatorami wystawy są Zamek Królewski w Warszawie oraz Centralna Biblioteka Wojskowa im. Marszałka Józefa Piłsudskiego. Wystawa będzie prezentowana od 4 do 24 czerwca na Dziedzińcu Wielkim oraz od 29 czerwca do 1 września w Ogrodach Zamku Królewskiego w Warszawie. Wstęp wolny.

Nadchodzi święto archeologii

W dniach 17-19 czerwca po raz trzeci odbędą się Europejskie Dni Archeologii. EDA to cykliczne wydarzenie, które zainicjował francuski Narodowy Instytut Archeologicznych Badań Ratowniczych w 2010 roku. Co roku w organizację Europejskich Dni Archeologii włączają się niezależni archeolodzy, instytucje badawcze, uniwersytety, muzea, laboratoria, stowarzyszenia, archiwa oraz władze lokalne. W ramach EDA co roku organizowanych jest ponad 1000 wydarzeń w całej Europie! W Polsce koordynatorem EDA jest Narodowy Instytut Dziedzictwa. W tym roku Narodowy Instytut Dziedzictwa koordynuje działania 15 instytucji, które zapraszają w sumie na ponad 60 wydarzeń w całym kraju. Wydarzenia są skierowane do dzieci i dorosłych, obejmują warsztaty, pokazy i wycieczki. Przygotowywanych jest wiele atrakcji, które w interesujący sposób wyjaśniają m.in. czym jest archeologia.

Podziel się tym artykułem!