By zdobyć uznanie zwiedzających, należy umiejętnie wykorzystać w praktyce wiedzę teoretyczną z zakresu ustawień aparatu.
Tryby aparatu
Odpowiednie ustawienie aparatu może wydać się nieco problematyczne, ale nie należy się poddawać i ustawić parametry zgodnie z instrukcją, która znajduje się w dalszej części tekstu. Można również całkowicie zaufać automatowi i ustawić aparat na tryb Auto, co jednak nie zawsze jest dobrym rozwiązaniem.
Wiemy, że im lepsze zdjęcia wystawimy w Wirtualnym Muzeum, tym więcej gości nas odwiedzi. Warto więc przejąć kontrolę nad aparatem – chociaż częściową, i korzystać z trybów półautomatycznych.
Pozwalają one na wykorzystanie konkretnych parametrów (czas naświetlania, przesłona, ekspozycja) do osiągnięcia zamierzonego efektu, w momencie gdy pozostałe ustawienia aparatu regulowane są automatycznie. Używając trybu półautomatycznego np A, AV, ustawiamy jedynie przesłonę a czas dopasowuje się sam do warunków świetlnych i tła (czarne tło – dłuższy czas, jasne – krótszy).
Przesłona
Cytując Wikipedię, przesłona to: “…część obiektywu w postaci regulowanego otworu na drodze strumienia światła. Stosowana najczęściej w obiektywach fotograficznych i kamerach filmowych. Zwykle ma postać nachodzących na siebie metalowych kształtowników.” Regulując przesłonę zmieniamy głębię ostrości (obszar zdjęcia, w którym wszystkie elementy są ostre). Tym samym możemy zadecydować, które elementy na zdjęciu mają być wyostrzone a które zamazane.
Im większa liczba określająca przesłonę (np F11) tym otwór przesłony jest mniejszy, a co za tym idzie – na zdjęciu wyostrzony jest większy obszar. Im liczba określająca przesłonę jest mniejsza (np F2,8) tym większy jest otwór przesłony, a głębia ostrości pozwala na wyostrzenie niewielkiego obszaru zdjęcia. Podsumowując, regulując przesłonę ustalamy, które elementy na zdjęciu mają być ostre a które nie.
Ogniskowa
Ogniskowa jest drugim, obok przesłony, faktorem mającym wpływ na głębię ostrości. Im dłuższa ogniskowa tym kąt widzenia jest mniejszy (większe zbliżenie, większy zoom). Im ogniskowa jest krótsza tym zwiększa się kąt widzenia.
Czas naświetlania
Czas naświetlania zazwyczaj związany jest bezpośrednio z przesłoną (stąd półautomatyczne tryby). Przy przesłonie otwartej szeroko (np F2.8) czas naświetlania będzie krótszy niż przy przesłonie przymkniętej (np F11). Pamiętajmy jednak, że przy słabym świetle i przymkniętej przesłonie czas może wydłużyć się automatycznie nawet do kilku sekund. Wtedy konieczne jest użycie statywu lub zamiennika. W przeciwnym razie zdjęcie będzie tak ruszone, że trudno będzie odgadnąć, co ono przedstawia.
Jeżeli zdecydujemy się ustawić czas samodzielnie (tzn. skorzystać z trybu Tv lub S) musimy pamiętać, że długi czas naświetlania wcale nie oznacza lepszego zdjęcia. Robiąc zdjęcie za dnia, przy świetle słonecznym, krótki czas naświetlania będzie wystarczający. Inaczej sytuacja wygląda po zmierzchu. Warto wtedy wydłużyć czas pod warunkiem, że zamontujemy aparat na czymś stabilnym. W przypadku zdjęcia robionego z ręki – długi czas spowoduje poruszenie zdjęcia.
Balans bieli
Wybierając oświetlenie warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz – balans bieli
Balans bieli w aparacie można ustawić automatycznie lub ręcznie, w zależności od potrzeb. Wszystkie możliwe opcje zazwyczaj znajdziemy w Menu, pod nazwą WB (White Balance) By aparat automatycznie ustawił balans bieli, należy ustawić opcję AWB. Za biały zostanie uznany najjaśniejszy obszar na zdjęciu i do niego dopasuje się reszta kolorów. Inna możliwość to wybór rodzaju światła, przy którym robimy zdjęcie: światło słoneczne, pochmurny dzień, światło żarówek, lampa jarzeniowa. Istnieje również możliwość ręcznego ustawienia bieli, do której odniesie się aparat. By tego dokonać należy ustawić jedną z opcji WB i w warunkach oświetleniowych w jakich ma być wykonane zdjęcie podstawić przed obiektyw biały papier i sfotografować go. Do wzorca bieli, który sami wybraliśmy dopasują się pozostałe kolory, dzięki czemu fotografowany przedmiot zachowa na zdjęciu swoje naturalne barwy.
Pamiętać należy również o tym, że nie powinno się mieszać światła słonecznego ze światłem sztucznym, ponieważ każde z nich ma inną temperaturę barwową, a zmieszane razem, mogą zafałszować naturalne kolory fotografowanego obiektu.
Czułość ISO
Skoro już tak głęboko zapuściliśmy się w labirynt świata fotografii, warto wspomnieć o jeszcze jednym elemencie, od którego może zależeć powodzenie naszej akcji. Chodzi o czułość – ISO. Stosując się do powyższych zasad powinniśmy utrzymać minimalną czułość np ISO 100, ewentualnie ISO 200. To gwarantuje, że na zdjęciu nie wystąpią szumy (potocznie mówiąc – nie będzie ziarna).
Podziel się tym artykułem!