Od pewnego czasu w sieci pojawiają się kolejne projekty związane z muzealnictwem. Najnowszym trendem są oczywiście wirtualne muzea. Mamy już w kraju wirtualne Muzeum Powstania Warszawskiego czy chociażby wasz, ogólnopolski serwis dla kolekcjonerów. Przy tworzeniu tych atrakcji zaangażowane są najnowsze technologie i oprogramowanie.

Jak się okazuje także Google zabrało się za tworzenie wirtualnego muzeum. Podejmując trud zdigitalizowania otaczającej nas rzeczywistości Google nie poprzestaje na książkach, ulicach miast i zdjęciach z urodzin. Oto przyszedł także czas na muzea. Kilka dni temu swoją premierę ogłosił Google Art Project. Technologia o nazwie „Street View”, umożliwiała dotąd przechadzanie się po ulicach różnych, przygotowanych do takiej formy zwiedzania miast. Tym razem z całym swoim dobrodziejstwem technologicznym wykorzystana została do zaprezentowania najważniejszych przejawów światowego dziedzictwa kulturowego.

Jak dotąd projekt objął 17 muzeów z Europy i USA. Google Art Project wkroczyła do takich muzeów jak Tate Britain w Londynie, Museo Reina Sofia w Madrycie Van Gogh Museum w Amsterdamie czy MoMA w Nowym Jork. Używając znanej nam już nawigacji możemy także poprzechadzać się po pałacu w Wersalu czy galerii Trietakowskiej. Przeglądając zasoby udostępnionych muzeów mamy do wyboru kilka sposobów dostępu do nich. Są nimi: spacer po wybranych salach muzealnych, przeszukiwanie zbiorów udostępnionych przez poszczególne instytucje i oglądanie niektórych obrazów prezentowanych w wysokiej rozdzielczości. Fotografie wykonano w oszałamiającej rozdzielczości, umożliwiającej oglądanie śladów pociągnięć pędzla. Do części wykonanych prac udostępniono także dodatkowe treści. Obecne są tu artykuły, filmy i komentarze kuratorów lub jak kto woli kustoszy. Znalazło się również miejsce dla treści tworzonych przez samych użytkowników. Po zalogowaniu się do Google Art przy użyciu konta Google, można dodawać swoje komentarze i co ciekawe tworzyć własne kolekcje obrazów ! Wybór dostępnych w projekcie muzeów opiera się głównie na muzeach europejskich. Spomiędzy 17 muzeów, którym Google na tym etapie zaproponowało współpracę, 13 to europejskie instytucje. Być może kiedyś dołączą do nich również polskie muzea i muzea tworzone przez kolekcjonerów? Za nim do tego dojdzie, zapraszamy do Wirtualnego Muzeum dla Kolekcjonerów ;)

Cytując słowa Amita Sooda, szefa i koordynatora projektu, zrozumiała i godna poparcia jest sama idea stworzenia takiego wirtualnego muzeum:

– Do stworzenia takiej strony zainspirowały mnie dwa widoki: młodych londyńczyków z łatwością przekraczających próg Tate Gallery oraz tych z Bombaju, którzy prawdopodobnie nigdy nie będą mieli możliwości obcowania ze światową sztuką

Oczywiście wielką siłą Google jest także umiejętne wprowadzanie rozwiązań, które zaczynają potem funkcjonować w sieci, jako ogólnie przyjęte standardy. Przykładem mogą być znane wszystkim w mapy czy poczta „gmail”. Wobec rozwijającego się procesu tworzenia wirtualnych muzeów, warto także porównywać projekt Google Art do tego, co już w sieci wypracowano. Biorąc pod uwagę globalny zasięg projektu, możliwym jest, iż niektóre zastosowane w nim zabiegi (np. możliwość tworzenia własnych galerii, sposoby wyszukiwania treści, system tagów) staną się standardami, których warto będzie przestrzegać, chociażby ze względu na przyzwyczajenia użytkowników innych tego rodzaju serwisów.

Podziel się tym artykułem!