Twój komentarz
|
|
Dodaj komentarz
|
beerlabel2010
24 czerwca 2010
|
|
Te ,które ja posiadam nigdy nie były klejone na butelkach więc nikt ich nie drapał.Ale myślę że nawet Ci ,których nie interesuje zbieranie etykiet chętnie zostawili by sobie butelkę z takimi etykietami.
|
bocian
24 czerwca 2010
|
|
No to mnie zaskoczyłeś i to mocno. Byłem przekonany że to cenzura zadziałała :) Ale pomysł świetny. Czyli im mniej zdrapana etykieta tym cenniejsza bo zakładam że każdy ja drapał i takich jest pełno.
|
beerlabel2010
24 czerwca 2010
|
|
To jest celowo tak zrobione.Te etykiety to zdrapki.Można rozkoszować się złocistym napojem a przy okazji podrapać sobie ...;)))
|
bocian
24 czerwca 2010
|
|
Jak bardzo nieudolne jest maskowanie golizny na tej etykiecie :)
|