Twój komentarz
|
|
Dodaj komentarz
|
mawizen
7 lutego 2011
|
|
budowlaniec to powinien mówić "skiepała" na popielniczke,a na taką packe do zaprawy "blichówa".Nie moge sie na patrzeć na to cudo z koszyka.
|
bocian
![]() ![]()
7 lutego 2011
|
|
Niedawno mi się oberwało od budowalańca że powinno się mówić pustaki szklane a nie luxfery :)
|
mawizen
7 lutego 2011
|
|
A za komuny szklane lux-ferry robiły po knajpach za popielniczki.
|
bocian
![]() ![]()
6 lutego 2011
|
|
Naprawde inspiracja. W Teatrze Miejskim w Gdyni kiedys w barze byly hokery wykonane z stalowych okrqglych smietnikow. Otwarta klapa byla oparciem.
|
mawizen
5 lutego 2011
|
|
Za komuny zamiast stać w kolejkach można było siedzieć! Chyle czoła przed autorem.
|
gieorgijewski
![]() ![]()
5 lutego 2011
|
|
to jest - WIELKIE...
|
tomek112
![]() ![]()
5 lutego 2011
|
|
Chyba buchnę wózek w markecie i sobie zrobię...
|