OPCJE:
Zdjęcia na licencji:
Eksponaty w kolekcji
1 / 34
<
>
ŁUSKA KALIBRU 100 MM Z CZOŁGU T-55 / BICIA NA DENKU WSKAZUJĄ CHYBA NA 57 ROK PRODUKCJI / MALOWANIE BOCZNE ŁUSKI Z OPISEM BARDZO SŁABO WIDOCZNE/ NO TOCHĘ MNIE TO KOSZTOWAŁO ŻEBY JĄ ZDOBYĆ
Data dodania: 13 lutego 2011
Datowanie przedmiotu: 1957
Miejsce pochodzenia: Polska
Stan eksponatu: Nie określono
Pomóż uzupełnić opis Dowiedz się więcej Zauważyłeś błąd lub wiesz coś więcej na temat tego eksponatu?
Zasugeruj właścicielowi poprawiony opis i Zdobądź punkty dla swojego muzeum!

Eksponat jest widoczny w następujących kategoriach serwisu.

Eksponat został odwiedzony łącznie 1710 razy od 13 lutego 2011
Reklama
Dodaj komentarz
26 lipca 2011
Dokładnie potwierdzam MSGT.....
7 marca 2011
CHYLĘ GŁOWĘ PANOWIE / GOŁYM OKIEM WIDAĆ U MNIE AMATORSZCZYZNĘ
Kustosz Starszy kustosz
7 marca 2011
W amunicji artyleryjskiej nie występuje nazwa "spłonka".
Jest to "zapłonnik" .Zapłonniki występują jako jednorazowe lub wielokrotnego użytku mocowane na wcisk i wkręcane.W tym przypadku zapłonnik jest wkręcany więc posiada trzy otwory konstrukcyjne do wprowadzenia wąsów specjalnego klucza do wykręcania zapłonników.
7 marca 2011
3 otwory na obwodzie spłonki

...to się nazywa elaboracja. Obniżało to koszty wytworzenia nowej łuski - czyli czysta oszczędność. Po strzelaniu zbierano łuski i krótko mówiąc :
montowano nową spłonkę...

kombinuj
7 marca 2011
igica iglicą a te 3 otwory na obwodzie spłonki?
Kustosz Starszy kustosz
7 marca 2011
O co Ci chodzi z tym zbijaniem trzech miejsc
7 marca 2011
takie działo zbija łuskę w trzech miejscach ? tak dla pewności?
Kustosz Starszy kustosz
6 marca 2011
Dotyczy to tylko łusek artyleryjskich .Szkoda że nie możesz odczytać napisów na łusce. Te rozpadające się łuski do broni strzeleckiej były prawdopodobnie zwijane z blachy stalowej lub bimetalowej
6 marca 2011
rozumiem łuski 100 mm i inne ale łuski małokalibrowe czy to miało sens? tak może trochę poza tematem / mam "swoje" miejsce małego starcia Wermachtu z Armią Czerwoną/ znajduję łuski i całe naboje Mauzera/ co ciekawe część rozsypuje się praktycznie w rękach a część przeważnie łusek wygląda jakby tydzień temu wpadły w piach / proch wygląda trochę jak duże kryształki cukru a cała amunicja pochodzi z lat 36- 38- 39
Kustosz Starszy kustosz
5 marca 2011
Elaboracja nie ma nic wspólnego z regeneracją łuski.Po każdym strzale łuska w minimalnym stopniu trwale się odkształca

Dopiero po regeneracji łuska jest ponownie elaborowana
5 marca 2011
ta łuska to z 15 kilo mosiądzu / prawdopodobnie "znikneła" z Świętoszowa ale teraz prawdy się już nie dowiesz
Kustosz Profil Profesjonalny Moderator Starszy kustosz
5 marca 2011
to się nazywa elaboracja. Obniżało to koszty wytworzenia nowej łuski - czyli czysta oszczędność.
Po strzelaniu zbierano łuski i krótko mówiąc : montowano nową spłonkę, wypełniano prochem i osadzano nowy pocisk.

Znane są przypadki kilkukrotnej elaboracji amunicji, np. karabinowej do Mausera.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Elaboracja
5 marca 2011
powiedz mi jak łuska może być 2 razy strzelona ? zawsze myślałem że to idzie na hutę
Kustosz Starszy kustosz
4 marca 2011
17 - partia amunicji
57 - rok produkcji
6 - nr zakładu produkcyjnego
S - znak wytrzymałości ciśnienia
9 lub 6 X -być może znak numeru wytopu łuski
łuska strzelona 2 razy
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. MyViMu.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Ta witryna korzysta z plików cookies w celu dostosowania zawartości do preferencji użytkownika oraz tworzenia anonimowych statystyk, również przy użyciu usługi Google Analytics. Kliknięcie "Tak, zgadzam się" lub dalsze korzystanie z serwisu bez wybrania żadnej z opcji oznacza akceptację cookies i przetwarzania danych zbieranych automatycznie, zgodnie z Regulaminem.

Kliknij tutaj, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o wykorzystaniu danych zbieranych automatycznie.