Eksponat jest widoczny w następujących kategoriach serwisu.
Ta witryna korzysta z plików cookies w celu dostosowania zawartości do preferencji użytkownika oraz tworzenia anonimowych statystyk, również przy użyciu usługi Google Analytics. Kliknięcie "Tak, zgadzam się" lub dalsze korzystanie z serwisu bez wybrania żadnej z opcji oznacza akceptację cookies i przetwarzania danych zbieranych automatycznie, zgodnie z Regulaminem.
Kliknij tutaj, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o wykorzystaniu danych zbieranych automatycznie.
Znaki nabite koło numeru seryjnego (jeden z nich jest powtórzony na zamku za okienkiem wyrzutnika) wskazują, że broń trafiła do Wielkiej Brytanii.
Zamknięta korona (nie orzełek!), a pod nią litery BNP = "Birmingham Nitro Proofmark". Znak nabijany od roku 1954. Jest to znak kontroli broni przez uprawniony urząd (tzw "Proof House") potwierdzający, że można ją bezpiecznie używać z amunicją elaborowaną prochem nitrocelulozowym, dla ktorej ta broń została zaprojektowana. Uwaga: nie jest to znak odbioru wojskowego.
Dwa skrzyżowane miecze (drugi znak na szkielecie). Nie widzę zbyt dokładnie tego bicia, ale jeśli po ich lewej i prawej stronie są litery "D" oraz"A" oznacza to potwierdzenie brytyjskiego pozbawienia cech użytkowych ("Deactivated Arms"). Ale jeśli litery są inne (przydałoby się wyraźniejsze zdjęcie lub opis), to są jeszcze inne możliwości. Litera na dole mieczy jest personalną sygnatura kontrolera. Jeśi zamiast niej są dwie cyferki, oznacza to rok deaktywacji.
1. dotyczy bicia na zamku z prawej strony na górze mały orzełek i trzy litery co to oznacza
2.za nr broni 24782 są dwa bicia dla mnie nie czytelne proszę o informację o treści tych bić i co one znaczą.
3. mam spis i fotki ponad 2000 szt pistoletu VIS WZ 35
jestem do pomocy gdy będzie taka potrzeba .
4. poszukuję VISa wz 35 nr 60 61 składanego z Polskich części przez Niemców a zabranego w latach 50 XX w przez UB Powstańcowi Warszawskiemu . Mieszkam we Wrocławiu .
https://www.gov.uk/government/uploads/system/uploads/attachment_data/file/117802/deactivation-of-firearms-2010.pdf
Ale moj dziala :^)
Zreszta kilka dni temu widzialem oferte sprzedazy pieknej sztuki numer seryjny (prosze usiasc !)
1770 !!!
Ciut poza moim zasiegiem ale takie cudo :^O
A tak, jesli wolno spytac i wolno odpowiadac - w jaki konkretnie sposob/sposoby sa trwale okaleczane VISy ?
Ot chocby ten egzemplarz ?
Czy naprawdę ,,Demokratyczne Państwo?,,musi wszystko wiedzieć wszystko rejestrować
pistolet , jest rzadki, jest piekny, ba, jeden z moich ulubionych jesli nie nr. 1
stad moj lekki smutek, bo naprawde niewiele sztuk zostalo w takim stanie
jest potencjalnym zagrozeniem ? ło matko... tego to sie nasluchalem
navy i walker, tez sa sporym zagrozeniem, jesli nie wiekszym, bo przeca bez zezwolenia, proste w konstrukcji, CP, no i nie ma ograniczen na amunicje po za tym mniejsza predkosc wylotowa, nieplaszczowe mietkie pociski... a jakos nie widze ludzi chodzacych w full body armor po ulicach w nieodpowiednich raczkach wszystko jest potencjalnym zagrozeniem , nawet olowek, nawet lyzeczka, nawet opakowanie sosu chili
zakladajac kolekcjonerskie dazenie do legalnego posiadania w jak najlepszym stanie etc
pilem do zalozen czysto kolekcjonerskich, i hobbystycznych, nie przestepczych przestepcow od starej broni odstreczy cena i wartosc kolekcjonerska
wiekszosc przestepstw i tak jest dokonywana tzw nowoczesna bronia, lub przedmiotami uzytku codziennego
Mysle, ze nie ma sensu pisac zeby bylby bardziej wartosciowy gdyby w 100% byl sprawny. To jest tak rzadki pistolet, ze ludzie sie ciesza jak wykopia cokolwiek co z niego zostalo.... W muzeach tez wiele rzeczy jest "zniszczonych" czy ktos sie tego czepia? Proponuje zakoczyc dyskusje "co by bylo gdyby" i "fajny, ale...". Dziekuje :)
Niestety prawo jest takie a nie inne i to w calej europie.
.. bo polityk tak wymyslil
ehh piekny egzemplarz tylko to ale ..
Petro - takiego stanu bym nie ruszal :) a do strzelania najchetniej drugi w nieco slabszym stanie
powinno byc pozwolenie na samo posiadanie kolekcjonerskiego egzemplarza bez uprawnien do strzelania zamiast kastracji i pseudo certyfikatow atestow i innego papieru toaletowego
moze kiedys nadejda dobre czasy