Eksponat jest widoczny w następujących kategoriach serwisu.
Ta witryna korzysta z plików cookies w celu dostosowania zawartości do preferencji użytkownika oraz tworzenia anonimowych statystyk, również przy użyciu usługi Google Analytics. Kliknięcie "Tak, zgadzam się" lub dalsze korzystanie z serwisu bez wybrania żadnej z opcji oznacza akceptację cookies i przetwarzania danych zbieranych automatycznie, zgodnie z Regulaminem.
Kliknij tutaj, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o wykorzystaniu danych zbieranych automatycznie.
Pozdrawiam Świątecznie, bo to już - tuż, tuż..
Co do obszaru KP oczywiście masz rację - dowodem są również banknoty wydane dla terenów wschodnich w 4 językach (emisja 1916 i 1918 roku).
Nie sądzę jednak, by był taki katalog. Pocztówki z serii "Widoki z Królestwa Polskiego" były wydawane w okresie pierwszej wojny św. po zajęciu terenów zaboru rosyjskiego przez Niemców. Myślę, że wydano je w celu dostarczenia żołnierzom pruskim pocztówek z frontu wschodniego, ale takich nic nie mówiących o miejscu z którego zostały wysłane. Taki kamuflaż wojenny. Pojęcie "Królestwa Polskiego" rozciągało się na dość duży obszar, nie tylko etnicznej Polski, ale także terenów dzisiejszej Litwy, Białorusi i Ukrainy. Dlatego na niektórych pocztówkach pisano "Typy rosyjsko-polskie" (albo odwrotnie).
Wszystkie pocztówki jakie mam (poza jedna wysłaną w parę lat po wojnie) były wysyłane za pośrednictwem niemieckiej poczty polowej (Feldpost), czyli bez określonej lokalizacji, a adres i treść pisana w języku niemieckim. Z reguły pocztówki są pozbawione informacji o wydawcy.
Tak więc można powiedzieć, że te pocztówki nie są pocztówkami polskimi, choć powołują się na enigmatyczne "Królestwo Polskie" (zależne od Niemiec i Austro-Węgier, marionetkowe państwo, organizowane na terenie okupowanego kongresowego Królestwa Polskiego), lecz są to pocztówki okupanta niemieckiego. A nie sądzę, by okupant tworzył jakieś katalogi. Choć oczywiście znając skrupulatność i pedantyczność Niemców nie można tego w 100% wykluczyć.