Chuck Norris z blondynką

Na zdjęciu Chuck Norris, czyli ten który:

- rozbija atomy uderzeniem z półobrotu,

- dwa razy policzył do nieskończoności,

- nie znajduje się na banknotach tylko dlatego, że na całym świecie nie ma odpowiednio dużego nominału,

- znany jest z setek innych, dla zwykłego śmiertelnika równie nieosiągalnych rzeczy.

Obok niego nieznana mi aktorka.



Miałem kłopoty z datowaniem lusterka. Norris brodę zapuścił w 1983 r. W Polsce stał się popularny wraz z pojawieniem się większej ilości magnetowidów czyli u schyłku komuny, powiedzmy po roku 1987. Zaciekawiło mnie zdjęcie, które od razu wydało mi się wycięte z gazety. Delikatnie rozebrałem całą konstrukcję. Konkluzja do jakiej doszedłem, jest nieco zaskakująca, ale z drugiej strony oczywista. Wynalazek tak genialny, nieznany w tej formie w innych krajach, nie mógł umrzeć razem z najdurniejszym ustrojem. Przecież te lusterka były antysystemowe, opozycyjne bez uświadamiania sobie tego faktu. Pokazywały często inny, niedostępny świat znany z zagranicznych filmów. Dawały namiastkę lizania tej zupełnie innej rzeczywistości, czasami także krajowej. Taka ta Bardotka, czy inna Pola Raksa, była piękna i niedostępna, a przecież każdy posiadacz lusterka nosił ją we własnej kieszeni. Ten świat, te kulturowe kalki nie mogły od razu wyparować z głów rodaków wraz z ogłoszeniem przez Joannę Szczepkowską końca komunizmu w Polsce.



Technologia lusterka siermiężna jak zawsze, wykonanie badziewne, lusterkowy idol jak zwykle topowy i współczesny dla nabywcy. Program telewizyjny widoczny na odwrocie zdjęcia daje oczywistą wskazówkę pomocną w datowaniu. Program TVP Polonia nadaje od 31 marca 1993 r. Audycja "Śledztwo w Miednoje" w stacji przeznaczonej dla innych krajów na pewno by się nie pojawiła przed upadkiem komuny.



Wahałem się, czy wklejać to lusterko w tak dostojnym towarzystwie. Zdecydowałem się na to, aby pokazać, że gaśnięcie tego społecznego zjawiska było długotrwałe. Ludzie nie od razu otrząsnęli się z przeszłości ciężkiej, ale niekiedy śmiesznej do absurdu. Nie tylko lusterka przetrwały upadek komuny, takich zjawisk, ciągnących się nawet do dzisiaj, jest znacznie więcej.



Średnica 67 mm.