Dziadka listy z więzienia cz. 2 - 24 maj 1942 rok

OPCJE:
Zdjęcia na licencji:
Eksponaty w kolekcji
6 / 7
<
>
Pamiątka po dziadku Władysławie Mazurkiewiczu. Niewiele ich posiadam. Przetrwały na dnie szuflady przez wiele lat.



Listy pisane prawdopodobnie w pośpiechu, bardzo osobiste ...



Przy przepisywaniu zachowałem oryginalną pisownię, wyrazy nieczytelne ująłem w nawias. Papier pożółkły, lekko zniszczony. List napisany na kartce złożonej na cztery części o wymiarach 10 cm x 20,5 cm. Zapisane dwie strony kolor granatowy nie jest atramentem.

Z braku miejsca ostatnie słowa zapisano na drugiej stronie po prawo u góry. Poszczególne strony odznaczyłem kreseczkami.



Jest to dalszy ciąg listu spisanego na dodatkowej kartce:

http://myvimu.com/exhibit/54635214-dziadka-listy-z-wiezienia-cz-1-24-maj-1942-rok



TREŚĆ LISTU:



"Heluń dopisuję jeszcze bo nie

zmieściłem wszystkiego, proszę

jeszcze o nici i igły Heluń ja

trochę chorowałem na grypę

i anginę poszedłem na szpital

Bóg wielki ma mnie w swojej

świętej opiece i mi pomógł

był potrzebny fryzjer na

szpitalu ja się zgłosiłem

uprzednio musiałem zdać

egzamin i przyjęto mnie

obecnie jest mi lepiej jak pierw

na oddziele tylko jak długo

(przekreślenie) to nie wiem, mam trochę wolnych

ruchów chodzę golę to znaczy

jestem na funkcji.

Heluń szpital jest naprzeciw

bramy (przekreślenie) ja mieszkam

w celi z której okna

wychodzą na bramę tylko

to jest na piętrze we

wtore długo Cię pilnowa=

łem ale nie zobaczyłem

bo musiałem pujść do roboty

matkę widziałem i zdziwiłem

się że nie byłyście razem

----------------------------------

Heluń jak chcesz się

ze mną zobaczyć to tylko

w rannych godzinach

codzień do 9 rano jestem

w celi, uważaj dobże jak

wejdziesz z paczką (nieczytelne).

Loluś też chorował na

tyfus i spotkaliśmy

się z nim na szpitalu

on już dawno zdrowy

ale ja z doktorami pogadałem

i go nie wypisali i biorą

go do (nieczytelne), a nas bez

poruwnania lepiej niż na

oddziałach z nim widzimy

się ile chcemy i porozmawiamy

Heluń nie zapominaj

o Bogu mudl się

za mnie tak jak ja

za was codzień a wyjedna=

my (przekreślone) łaskę u Pana Boga

pisz mi dużo dużo i

wszystko tylko mądrze schowaj

bo mądrze szukają

Całuję Cię żono Twój Wła"

---------------------------------------

Po prawej stronie u góry dopisek :

"i Tomeczka uściskaj"



Niestety na chwilę obecną nie jestem w stanie ustalić szczegółów historii dziadka. Babcia nie żyje, a mój ojciec niewiele pamięta z tego okresu ponieważ dzieckiem był, jak Niemcy dziadka rozstrzelali.



Mimo wszystko będę się starał ustalić coś z losów mojego dziadka i na pewno ujmę to w opisie.
Data dodania: 23 czerwca 2013
Miejsce pochodzenia: Polska
Stan eksponatu: Dostateczny
Pomóż uzupełnić opis Dowiedz się więcej Zauważyłeś błąd lub wiesz coś więcej na temat tego eksponatu?
Zasugeruj właścicielowi poprawiony opis i Zdobądź punkty dla swojego muzeum!

Eksponat jest widoczny w następujących kategoriach serwisu.

Eksponat został odwiedzony łącznie 579 razy od 23 czerwca 2013
Reklama
Dodaj komentarz
29 czerwca 2013
Tytus listy naprawdę ciekawe lubię eksponaty powiązane z konkretnym człowiekiem moi zdaniem ustalenie losu dziadka nie jest trudne wszystkie akta z tego okresu się zachowały po polskiej i niemieckiej stronie musisz tylko wiedzieć gdzie szukać bez wizyty w Lublinie nie ruszysz z tematem ustalenia losu dziadka Pozdrawiam
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. MyViMu.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Ta witryna korzysta z plików cookies w celu dostosowania zawartości do preferencji użytkownika oraz tworzenia anonimowych statystyk, również przy użyciu usługi Google Analytics. Kliknięcie "Tak, zgadzam się" lub dalsze korzystanie z serwisu bez wybrania żadnej z opcji oznacza akceptację cookies i przetwarzania danych zbieranych automatycznie, zgodnie z Regulaminem.

Kliknij tutaj, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o wykorzystaniu danych zbieranych automatycznie.