"Droga do szczęścia", czyli toto-lotek
Zaczynając gromadzić lusterka z okresu PRL nie przypuszczałem, że trafią w moje ręce takie ciekawostki, jak prezentowany tu okaz. Ludzka wyobraźnia podsunęła pomysł, aby skonstruować urządzenie wspomagające decyzje przy wypełnianiu kuponów toto-lotka. Ot, ręczna maszynka chybił-trafił. Wydaje się, że najlepiej wyszedł na tym producent, ponieważ losowanie jest raczej nieskuteczne, "droga do szczęścia" jest długa i wiedzie na manowce. Próbowałem skuteczności lusterka podczas ostatniej kumulacji 15 mln zł. Nic z tego nie wyszło.
Lusterko znacznie grubsze niż standardowe. Musiały się bowiem pomieścić: lusterko właściwe, obrazek z ówczesnymi symbolami luksusu osiągalnymi wtedy jedynie dzięki szczęściu w grze, płytka z pleksi z nawierconymi otworami, puste miejsce umożliwiające toczenie się mocno kanciastej kulki, szybka ochronna. Na drugim ze zdjęć porównanie grubości lusterek. Najgrubsze,czyli nasza "droga do szczęścia" na samym dole, wyżej lusterko z szybką ochronną zdjęcia, u góry lusterko ze zdjęciem niczym nie osłoniętym.
Data dodania: 12 września 2013
Stan eksponatu: Dobry
Pomóż uzupełnić opis
Zauważyłeś błąd lub wiesz coś więcej na temat tego eksponatu?
Zasugeruj właścicielowi poprawiony opis i Zdobądź punkty dla swojego muzeum!
Eksponat jest widoczny w następujących kategoriach serwisu.
Eksponat został odwiedzony łącznie 580 razy od 12 września 2013