DWUSTRONNA FLAGA NSDAP - 120x78cm - ORYGINAŁ

żartem pisałem, chciałem jedynie podkreślić iż w tym stanie to dla kolekcjonerów takich jak My wielka gratka :)
Tym bardziej nie chciałbym odbierać "domanowi" takiej perełki ze zbiorów mimo że nie kryję iż zazdroszczę eksponatu :) Pozdrawiam :)

Włąśnie Kolego Hansik, - również dostałęm propozycje sprzedania któregoś z eksponatów. Gdy któryś z użytkowników będzie chciał cos sprzedać zwykle informuje o tym na forum.

To chyba nie ten serwis odwiedzasz, ja tu nic nie sprzedaję

jeśli sygnowana, to licytuję od 225 :)

Panowie wyluzujcie trochę. I rozumiem, że taki przedmiot może kogoś razić.... np. osobiście. W moich okolicach rodzinnych poszła cała wioska na Majdanek, rozstrzelania nie były odosobnionym przypadkiem.

Jakby Doman chciał sprzedać flage to Petro chętnie kupi, mówcie ile chceta :)

Mateusz nie tylko Ty jestes z przeszłą epoką zwazany genealogicznie, więc odpuść. Możesz chodzić gdzie chcesz, po NASZEJ, POLSKIEJ ZIEMI też, bylebyś tylko nie zapomniał zdjąć z siebie TEGO munduru...bez odbioru

Na reko to jednak kopia lepsza, po co niszczyć oryginał, którego już nikt nie wyprodukuje?

chętnie ją od Ciebie odkupię... taki fant bardzo by się przydał do niejednego dobrego muzeum, czy na nie jedną rekonstrukcje...

oczywiście po tak długiej wymianie zdań napiszę że "bez propagowania ideałów nazistowskich", choć zastanawiam się co mają zrobić ludzie tacy jak ja którzy nie tyle co ze zbiorami i ciekawymi fantami są związani z przeszłą epoką ale i genealogicznie... czy mają z racji tego wrócić na "ziemie swoich przodków" z racji tego że samo to że chodzą po Polskiej ziemi budzi w oczach niektórych niesmak... Pozdrawiam Mateusz

Doman rozważa co zrobić z flagą i na razie jest schowana bo takiej dużej gabloty nie posiadam a na ścianie jakoś mi się to nie widzi, ale racja myślałem nad tym na samym początku jak ją zakupiłem.

Też dziękuje za dyskusję

Wiesz, w sumie dobrze powiedziane, zakończmy temat:) Pozdrawiam

O ile właściciel trzyma flagę na swojej ścianie ze względów kolekcjonerskich, to mi to zwisa. Gorzej jak właśnie nosi tego typu rzeczy na ulicy i nie jest rekonstruktorem.

właśnie piszę o tym co pisze Tabula_rasa ,no może za wyjątkiem tych lśniących butów które powinny być zawsze lśniące , flaga to więcej niż mundur ,moneta i zdjęcie albo odznaka.
To właśnie dlatego chyba ma być zamknięta w szklanej gablocie.

A jak rozpoznasz kolekcjonera od nie kolekcjonera? Moze to ten który ma bardziej błyszczące buty? :) A może ten w okrągłych okularach nadających jego twarzy bardziej niewinnego wyglądu.
Zapytajmy kolekcjonerów ilu z nich posiadając mundurek takiej czy innej hitlerowskiej formacji przymierzał go na sobie, dopinając ŻK dumnie preżył pierś przed lustrem? Pokusa jest prawda?:) A ta flaga? Nie watpie ze nie bedzie wisiala na domu Domana w swieto 3 Maja, ale Doman zapewne rozwazy powieszenie jej na ścianie w pokoju, przeciez "TAKI SUPER EKSPONAT" nie moze ot tak poprostu zniknąć w szufladzie.

Jeszcze nie widziałem kolekcjonera, który chodzi w hełmie z runami SS czy kordem u pasa gloryfikując zwykłych bandytów. To nie Łotwa. Zejdźmy na ziemię. Mnie też by cieszył bardziej hałer SS niż innej jednostki WH. Po prostu jest to rzadsze.

Natomiast razi mnie fakt łażenia po ulicy tumanów z koszulką CCCP czy sierpem i młotem. Czasami spotykam na ulicy dziewczynę ubraną w stylu "WH", nawet po doszywane ma wrony z zamalowaną swastyką, czapeczkę a'la feldmutze. To jest typowe propagowanie ideologii.

I tu pojawia sie pytanie czy to parcie jest tylko parciem na fanta jako ekspnatu czy np jest w tym parciu coś wiecej, bo zdarza sie że nie mając złych intencji czasem podświadomie zachwycamy się "potęgą" i ulegamy magii spektakularnych zwycięstw, czarnego munduru, lśniących butów, pięknych kordów, bagnetów, hełmów z taką czy inną kalką. Dobrze że toczymy tak obfitą dyskusję własnie przy tym eksponacie. Tego typu eksponaty - wlasnie w postaci flagi/bandery nie były dostępne dotychczas na naszym rynku w obiegu powszechnym, stad ta wazna dyskusja, bo przeciez flaga ma zupelnie inny wymiar, zupelnie inne znaczenie niz moneta , łyżka czy bagnet ze swastyką. Flaga to cos wiecej niż mundur.

Parcie na SS niektórzy mają zacne.

Istotnie niektórzy maja z tym problem. W ogóle jak już się pojawi combo w postaci hełmu, który ma z jednej strony swastykę, a z drugiej runy SS, to dopiero są cyrki. Mimo wszystko nie można wszystkich wrzucać do jednego worka

Kired, rozumiem, bo sam zbieram fanty od 7 roku życia, nie ma problemu, czasem tylko, a może nawet za często niektóre z komentarzy na tym portalu, odnoszące się do fantów ze swastyką zieją taką podnietą, że człowiek zaczyna się zastanawiać "o co k....KAMAN";) i stąd moja uwaga.