Na zdjęciu ślub Stefana Grabowskiego, sędziego Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z Józefą Budziszewską z Sowin koło Ponieca. Ślub odbył się w dniu
28 lipca 1930 roku w kościele w Poniecu.
Adam Figaj Zdjęcie wykonano na schodach pałacu w Sowinach, majątku Budziszewskich, należącego do tej rodziny od paru set lat.
Krysia Urbanowicz Wyższe sfery to i elegancja i szyk.
Viola Lenarczyk tak :) na ten szyk pracowali chodzący na boso chłopi, w ogromnej większości analfabeci, mieszkający w kurnych chatach - i umierający z chorób, braku elementarnych zasad higieny oraz przysychający z głodu na przednówku!
Viola Lenarczyk Poza tym wszystko pięknie... :D
Krysia Urbanowicz Wiem ,bo moi przodkowie do tej grupy biedaków należeli:(
Viola Lenarczyk w większości należeli - tylko większość o tym zapomina :) a szkoda - bo absolutnie nie ma się czego wstydzić! Dwoma własnymi rękami, nie wykorzystując nikogo, da się zarobić określoną ilość pieniędzy. Wstydzić się powinni ludzie których przodkowie żyli z pracy i wyzysku innych ludzi!
Viola Lenarczyk Ale zdjęcie rzeczywiście ładne :) Miło było być wyżej urodzonym...
Adam Figaj Viola Lenarczyk Sztandar widoczny w tle należy do korporacji akademickiej Lechia, której członkiem założycielem był Stefan Grabowski. Został zamordowany w Katyniu jako oficer rezerwy. Widoczny na pierwszym planie mężczyzna we fraku, to Jerzy Dzwonkowski, rotmistrz 15 Pułku Ułanów w rezerwie, zamordowany w Starobielsku po wzięciu go do niewoli przez Armię Czerwoną na Wołyniu w kampanii Wrześniowej. Stojący za nim oficer w mundurze, to major Szukalski, zamordowany przez Gestapo za udział w konspiracji. Służył w Armii Krajowej.
Viola Lenarczyk Adam Figaj i co to zmienia ? Pan najwyraźniej nie rozumie tego co napisałam.
Adam Figaj Witam Pani Violu. Najwyraźniej odebrała Pani ten mój wpis jako "osobistą wycieczkę" w Pani treści. I pewnie istnieje możliwość takiego odczytu. Jednak zamiar był zgoła innego rodzaju. Mój wpis powinien znaleźć się jako komentarz do całości, a stało się że opublikowałem w miejscu odpowiedzi na Pani post. Zwyczajnie, chciałem wprowadzić informację dotyczącą prezentowanej fotografii w systemie "ratalnym". Powiadomić o fakcie, a za jakiś czas dodać te mniej uroczyste informacje związane z uczestnikami ślubu. Przypadek zrządził, że dokonałem uzupełnienia po sporym upływie czasu. I tak to wyszło. Dziękuję za zainteresowanie wywołanym w sesji obrazie. Zapraszam do udziału w kolejnych prezentacjach. Pozdrawiam :)
Adam Figaj Pani Violu zapraszam do grupy "Wielkopolanie na ślubnym kobiercu" dla wzmocnienia brygady oraz ożywienia dyskusji, być może dodania własnej rodzinnej pamiątki. Temat zamieszkał pod adresem :https://www.facebook.com/groups/211627209215799/
Wielkopolanie na ślubnym kobiercu
Wiesława Ptaszyk Ach jak pięknie:)
Renata Lipińska-Kondratowicz Jakiej imponującej długości welon panny młodej!!!
Julia Tarnowska Ach, co to był za ślub........
Wikipedia: Sowiny – wieś w Polsce położona w województwie wielkopolskim, w powiecie rawickim, w gminie Bojanowo
[1].
W okresie Wielkiego Księstwa Poznańskiego (1815-1848) miejscowość należała do wsi większych w ówczesnym pruskim powiecie Kröben (krobskim) w rejencji poznańskiej
[2]. Sowiny należały do okręgu bojanowskiego tego powiatu i stanowiły odrębny majątek, którego właścicielem był wówczas Budziszewski
[2]. Według spisu urzędowego z 1837 roku wieś liczyła 226 mieszkańców, którzy zamieszkiwali 34 dymy (domostwa)
[2].