Twój komentarz
|
|
Dodaj komentarz
|
laki1pl
10 lutego 2020
|
|
Dziękuję. Odnoszę wrażenie, że to bardziej było potrzebne podczas szkolenia (bardzo częste czyszczenie broni) niż w warunkach bojowych (pewnie dla tego tak często znajduje się je na pobojowiskach wrześniowych). Pozdrawiam.
|
kamiljerzowski
10 lutego 2020
|
|
Polskie mausery czyszczono sztywnym wyciorem , a niemieckie różańcowym
|
laki1pl
10 lutego 2020
|
|
Dziękuję za odpowiedź. Zapomniałem, że mausera czyszczono głównie za pomocą wyciora różańcowego, a nie jak obecnie broń myśliwską za pomocą szczotki drucianej na sztywnym wyciorze.
|
kamiljerzowski
10 lutego 2020
|
|
Bo zasadniczo głównym zadaniem ochraniacza wylotu lufy (prowadnica wyciora), nie była ochrona przed piaskiem, jakby sugerowałaby popularna nazwa. Chronił w czasie czyszczenia lufy przed wyobleniem jej krawędzi.
|
laki1pl
10 lutego 2020
|
|
Ciekawy eksponat. Zastanawiam się w jaki sposób miał on chronić lufę podczas czyszczenia? Pozdrawiam.
|