Prawie idealnie, gdyby nie to, że tylko jeden ma naszyte barwy służby w postaci dwóch pasków, prawdopodobnie są to barwy piechoty, granatowo-żółte. Na czpkach oczywiście kurice.
Pomóż uzupełnić opis Zauważyłeś błąd lub wiesz coś więcej na temat tego eksponatu? Zasugeruj właścicielowi poprawiony opis i Zdobądź punkty dla swojego muzeum!
Eksponat jest widoczny w następujących kategoriach serwisu.
Zawsze poznam pomiota ubeckiego. Macie chamstwo wpisane w geny. Tak się zachwujecie, zawsze krzyczycie i wyzywacie. Wasz czas się skonczył z PRL-em ale ja nie znize sie do twojego poziomu. Gryż się sam w swoim sumieniu ubeckim pachołku sowiecki.
Publikacje wydane po roku 1989 bardziej śmierdzą prostacką propagandą, niż te wcześniejsze. „Wyklętymi” stali się ci, którzy panów hilerowców z Polski przepędzili, pieszczoszkami stali się ci, którzy z panami hitlerowcami wspólnie uciekali.
Nie ucz mnie, nie odsyłaj do czytania publikacji – nie muszę tego robić.
Od niemowlęcia wychowywał mnie Dziadek ps. „Antek” ze zgrupowania „Jędrusi”, pózniej II PP Piechoty Leg. AK …
Długie lata z dziadkiem odwiedzałem Wykus i inne AK-owskie uroczystości. Po nich zawsze było spotkanie w naszym domu przy odrobinie „wody ognistej”. Oni pili i mówili, ja jako jedyny trzeźwy słuchałem, Żałuję, że nie było wtedy dyktafonów… Najlepszym kumplem Dziadka był „Topola” Józef Piwnik rodzony brat majora ‘Ponurego”. Co rok od niego braliśmy ziemniaki.
Nie odsyłaj mnie do publikacji pisanych przez moherowych aparatczyków nie muszę się z nich historii uczyć.
Chyba masz problem z czytaniem wspomnień kosciuszkowców. Ich wspołtowarzysze im sciągneli bardzo szybko........przykre i prawdziwe. Polecam więcej publikacji po roku 1989, mniej propagandy.
Mniej istotne są okoliczności wieszania polskiej flagi. Ważne jest to, że na gruzach III rzeszy wisiała i jedynymi którzy mieli prawo tego dokonać byli KOŚCIUSZKOWCY.
"...... kilka lat temu w jednym z wywiadów z okazji swoich 94. urodzin kapitan Jabłoński ( był w gronie 5 żołnierzy którzy wywiesili flagę) mówił, że radzieccy towarzysze broni szybko zdjęli polski sztandar i zamienili go na francuski.
Inną rewelację ujawnił z kolei dr Zbigniew Wawer. Historyk w 2005 roku na łamach „Mówią Wieki” podał, że Rosjanie zastrzelili pierwszego Polaka, który zawiesił biało-czerwoną flagę na berlińskiej kolumnie. Jednak – jak twierdził – na postument weszli zaraz kolejni żołnierze.
Wśród badaczy i miłośników historii pojawiają się też rozbieżności dotyczące innej polskiej flagi wywieszonej w maju 1945 roku nad Berlinem. Jak twierdził, dziś już nieżyjący prof. Paweł Wieczorkiewicz, podczas próby zawieszenia polskiego sztandaru na budynku Reichstagu doszło do strzelaniny, w której z rąk czerwonoarmisty zginął wieszający flagę polski żołnierz...... " Pamięci tych o których milczy historia a zgineli z rął współtowarzyszy radzieckich.
Z mojej strony wielki szacunek i ukłon w stronę Kościuszkowców. Skopali dupę panom hitlerowcom wyganiając ich z Polski, urwali im łeb i w Berlinie zawiesili polską flagę.
To, że jakieś cenckiewicze z nimi nie identyfikują jest tylko plusem dla Kościuszkowców.
eLeRman63. Zwalczali też Podziemie Niepodległościowe. Bardziej pasowało by w twoim rozpędzie napisać, bili takich samym Polaków jakimi byli. Prostych ludzi z tej ziemi. Którzy nie chcieli sowieckiego ładu. Zapomniałeś o tym? Mimo to żołnierze podziemia po swoich akcjach wziętych do niewoli z formacji "ludowej" puszczali wolno. Rozwalali tylko ubeków. Nie mam nic do tych z 1 AWP, 2 AWP ale dość w życiu napatrzyłem się na ich wywyższanie. Nie ja kierunkuje historie ale jestem zadowolony ze czas dał swoje miejsce innym może bardziej zasłużonym w pierwszym szeregu. Jakby tak zajebiście było u Sowietów to pod Lenino nie przeszło by tyle żołnierzy do Niemców. Warto pamiętać o tym. Nie ma wstydu. Jeden i drugi to oprawca naszego narodu.
Malyjanek ma rację to byli zwykli prości żołnierze, ja powiem więcej, to właśnie ci żołnierze odwalali brudna robotę, bili Niemca, bili bandytów z UPA, w tamtych czasach to rządzący, to politycy dokonali podział na lepszych i gorszych żołnierzy. w tych czasach dokonuje się akt zemsty, przedtem komuniści hołubili tych ze wschodu to teraz my ich upodlimy i na piedestał wyniesiemy tych z zachodu, z AK, z NSZ a przecież żołnierska krew jest jedna. Szacunkiem darzę tych ze wschodu i tych z zachodu i dla tego nie podoba mi się wymazywanie z historii naszego oręża tych pierwszych. Poza tym uważam, że ta dyskusja była nie potrzebna ponieważ MyViMu nie jest od politykowania a od prezentacji zbiorów.
Ja napisze tak - Prawdopodobnie kadra dowódcza była związana mocno z ówczesnym systemem komunistycznym natomiast zwykły żołnierz szedł ,, bić szwaba'' a że był w tym a nie innym miejscu to szedł do Polski i rodziny najkrótszą droga nie czas i miejsce czy ta droga była właściwa. Dla niego ważniejsze od polityki było ujrzec wolną Polskę inna sprawa jak to się zakończyło. Ja osobiście chylę czoła przed Tym zwykłym szarym żołnierzem który poświęcał swoje życie i zdrowie o wolną Polskę. Bardzo ważne abyśmy tutaj na myvimu pokazywali ludzi i ich zdjęcia czy przedmioty z tamtego okresu bez jakiegokolwiek nastawienia i kreowania jakiejkolwiek ideologii.
eLeRman63. Mamy wolność wypowiedzi. Miał prawo tak powiedzieć bo to były formacje pod sowieckim dowództwem. To ze stanowiły "mięso armatnie" jest bez sprzeczne. Jeżeli chcesz to ja mam jeszcze kilkanaście pozycji z czasów PRL mówiących o tym kim byli inni żołnierze (czyli nie 1 AWP i 2 AWP). Jak oni traktowali inne formacje. Taka licytacja do niczego nie prowadzi. Oni są dziś w cieniu bo historia tak chciała ale jak Ty masz ochotę ich honorować to nikt Ciebie nie będzie wyzywał od potomków bandytów.......itd. To nie te czasy i nie ci ludzie. Spirala została nakręcona w PRL-u. Dziś są tego wyniki. Sądzę że historia dość łagodne obeszła się z tym tematem po tym jak "komuszki" nakręciły ten problem. Pozdrawiam.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. MyViMu.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Ta witryna korzysta z plików cookies w celu dostosowania zawartości do preferencji użytkownika oraz tworzenia anonimowych statystyk, również przy użyciu usługi Google Analytics. Kliknięcie "Tak, zgadzam się" lub dalsze korzystanie z serwisu bez wybrania żadnej z opcji oznacza akceptację cookies i przetwarzania danych zbieranych automatycznie, zgodnie z Regulaminem.
Kliknij tutaj, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o wykorzystaniu danych zbieranych automatycznie.
Dodaj eksponat
Ciekawy eksponat
Nie ucz mnie, nie odsyłaj do czytania publikacji – nie muszę tego robić.
Od niemowlęcia wychowywał mnie Dziadek ps. „Antek” ze zgrupowania „Jędrusi”, pózniej II PP Piechoty Leg. AK …
Długie lata z dziadkiem odwiedzałem Wykus i inne AK-owskie uroczystości. Po nich zawsze było spotkanie w naszym domu przy odrobinie „wody ognistej”. Oni pili i mówili, ja jako jedyny trzeźwy słuchałem, Żałuję, że nie było wtedy dyktafonów… Najlepszym kumplem Dziadka był „Topola” Józef Piwnik rodzony brat majora ‘Ponurego”. Co rok od niego braliśmy ziemniaki.
Nie odsyłaj mnie do publikacji pisanych przez moherowych aparatczyków nie muszę się z nich historii uczyć.
Inną rewelację ujawnił z kolei dr Zbigniew Wawer. Historyk w 2005 roku na łamach „Mówią Wieki” podał, że Rosjanie zastrzelili pierwszego Polaka, który zawiesił biało-czerwoną flagę na berlińskiej kolumnie. Jednak – jak twierdził – na postument weszli zaraz kolejni żołnierze.
Wśród badaczy i miłośników historii pojawiają się też rozbieżności dotyczące innej polskiej flagi wywieszonej w maju 1945 roku nad Berlinem. Jak twierdził, dziś już nieżyjący prof. Paweł Wieczorkiewicz, podczas próby zawieszenia polskiego sztandaru na budynku Reichstagu doszło do strzelaniny, w której z rąk czerwonoarmisty zginął wieszający flagę polski żołnierz...... " Pamięci tych o których milczy historia a zgineli z rął współtowarzyszy radzieckich.
To, że jakieś cenckiewicze z nimi nie identyfikują jest tylko plusem dla Kościuszkowców.