Niemcy - Fotografie z albumu - Korona-wirus ?? :)

OPCJE:
Zdjęcia na licencji:
Eksponaty w kolekcji
331 / 429
<
>
Fotografie z albumu, często wymiar foto to 45mm x 40mm, czasem pdpisane w większości niestety brak jakiejkolwiek informacji gdzie i kiedy zrobione.

Widoczne czołgi i ....żołnierze w maseczkach.



Nie propaguje żadnej ideologi w swoich zbiorach.
Data dodania: 11 maja 2020
Stan eksponatu: Bardzo dobry
Pomóż uzupełnić opis Dowiedz się więcej Zauważyłeś błąd lub wiesz coś więcej na temat tego eksponatu?
Zasugeruj właścicielowi poprawiony opis i Zdobądź punkty dla swojego muzeum!
Eksponat został odwiedzony łącznie 213 razy od 11 maja 2020
Reklama
Dodaj komentarz
12 maja 2020
TeddyBear dzięki za cenne informacje, dzieki Wam to zdjecie ,, ożyło''
Pozdrawiam
Janek
Kustosz
12 maja 2020
To warto postawic "kropkę nad i" - na zdjęciu są czołgi "Char D2".
Bliższy (ten, którego załoga na pewno zginęła) najwyraźniej dostał w wizjer kierowcy. Sądząc po otworze wlotowym - pociskiem co najmniej 75 mm (a być może nawet 88 mm lub wręcz 105 mm z lekkiej haubicy strzelającej na wprost - warto porównać z widoczną lufą czołgowego działa, mającą kaliber 47 mm).
Najprawdopdobniej zdjęcie wykonano po bitwie pod Amiens (27 maja 1940), gdzie czołgi D2 z "4e Division Cuirassée" brygadiera Charlesa de Gaulle kontratakowały niemiecki przyczółek nad Sommą. Starcie zakończyło się francuską klęską - najpierw własna piechota uciekła (biorąc nadciagające czołgi D2 za niemieckie), a pozbawione jej osłony wozy zostały rozstrzelane przez niemieckie działa...
Innych starć z udziałem czołgów D2 w kampanii 1940 nie było zbyt wiele, a wiekszość maszyn po prostu porzucono.
Kustosz
11 maja 2020
Bardzo ciekawe zdjęcie. Też odnoszę wrażenie, że chodziło o wyciąganie zabitych czołgistów. 
Kustosz
11 maja 2020
Ciekawe zdjęcie. Podzielam opinie Jurgena. Maski na twarzach miały chronić przed nieprzyjemnym zapachem zabitych żołnierzy którzy zostali w zniszczonych maszynach. Straszne czasy... gratuluje albumu 
Kustosz
11 maja 2020
ALE FOTKA!!! Rewelka!
Wyglada że niemiaszki zatrudnili fracuskich jeńców do wyciągania trupów swoich pobratymców z wraków czołgów. 
Pozdrawiam.

P.S. Biorąc pod uwagę że wyprodukowano tylko 100 sztuk tego typu czołgu to niezły rarytas.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. MyViMu.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Ta witryna korzysta z plików cookies w celu dostosowania zawartości do preferencji użytkownika oraz tworzenia anonimowych statystyk, również przy użyciu usługi Google Analytics. Kliknięcie "Tak, zgadzam się" lub dalsze korzystanie z serwisu bez wybrania żadnej z opcji oznacza akceptację cookies i przetwarzania danych zbieranych automatycznie, zgodnie z Regulaminem.

Kliknij tutaj, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o wykorzystaniu danych zbieranych automatycznie.