W gazecie piszo że bida idzie...
Zdjęcie jakiego szukałem od dawna... W rasowej rekonstrukcji ścieraja się dwie filozofie- "regulaminowo" i "zgodnie z realiami". Osobiście Hołduję tej drugiej i dlatego chętnie poluję na zdjęcia na których widnieją wszelkie "wynaturzenia" których w armii niemieckiej było sporo a im bliżej było końca wojny tym było ich więcej. Na zdjęciu widoczny jakiś polowy urząd (raczej nie sztab sądząc po niskich stopniach) lub posterunek. Trzej żołnierze w samych koszulach z czego dwóch w regulaminowych a jeden stojacy z tyłu w cywilnej. Jeden żołnierz w dość przydużawym jak na niego chyba mundurze, wygladającym na wczesne M40. Jego szewron kaprala jeszcze na starym, ciemnozielonym podkładzie choć patki i naramienniki już nie. Pan w koszuli cywilnej eksponuje nieśmiertelnik. W tle, bardzo interesujacy samochód osobowy o dość sportowej sylwetce, pod siatką maskującą. I na deser, najważniejszy smaczek. Buty dwóch żołnierzy, którzy eksponują podeszwy nie mają ani jednego gwoździa i wszystko wskazuje na to że nigdy nie miały. Zjawisko dość częste pod koniec wojny (choć spotykane i wcześniej) w które niektórym jest bardzo trudno uwierzyć...
Data dodania: 9 października 2020
Stan eksponatu: Bardzo dobry
Pomóż uzupełnić opis
Zauważyłeś błąd lub wiesz coś więcej na temat tego eksponatu?
Zasugeruj właścicielowi poprawiony opis i Zdobądź punkty dla swojego muzeum!
Eksponat jest widoczny w następujących kategoriach serwisu.
Eksponat został odwiedzony łącznie 205 razy od 9 października 2020