OPCJE:
Zdjęcia na licencji:
Eksponaty w kolekcji
4 / 5
<
>
Na zdjęciu niemiecki pancernik typu Deutschland (przebudowany w 1936r. na "okręt szkolny") ostrzeliwujący  7 XI Oksywie, 8 XI Kępę Oksywską lub 11 XI Obłużewe wrześniu 1939r.-dodane przez TeddyBear.Na jego temat napisano już wszystko,dlatego nie będę przepisywał encyklopedii.Na wysokości śródokręcia widoczna jest mała jednostka pływająca tzw.Pchacz-którego zadaniem było np. dopychanie większych statków,okrętów do nabrzeża.Na to oryginalne wykonane na papierze Agfa Brovira i niepublikowane zdjęcie czekałem  kilka lat.Dodane przez TeddyBear:Tytuł SMS (Seiner Majestät Schiff) przysługiwał w czasach Cesarstwa, czyli do 1918. W 1939 oficjalnie nie stosowano tytułów przed nazwami okrętów Kriegsmarine. Nieoficjalnie były to DKM (Deusche Kriegsmarine) lub KMS (Kriegsmarine Schiff).
Data dodania: 19 maja 2021
Datowanie przedmiotu: 1939
Miejsce pochodzenia: III Rzesza
Stan eksponatu: Bardzo dobry
Pomóż uzupełnić opis Dowiedz się więcej Zauważyłeś błąd lub wiesz coś więcej na temat tego eksponatu?
Zasugeruj właścicielowi poprawiony opis i Zdobądź punkty dla swojego muzeum!

Eksponat jest widoczny w następujących kategoriach serwisu.

Eksponat został odwiedzony łącznie 163 razy od 19 maja 2021
Reklama
Dodaj komentarz
24 maja 2021
Asolutnie nie stracony, a wręcz sama radocha móc coś nowego odkryć po latach, dzięki takim pasjonatom, jak koledzy.
Poniżej położenia SH naniesione na obecną mapke satelitarną. 
Kustosz
23 maja 2021
Definitywnie nie stracony. Poza wszystkim, takie "śledztwa" wspomagają moje odchudzanie się... :D
Kustosz
23 maja 2021
Dziękuję, ale mam jedną uwagę. Nie wiem, jak Koledzy, ale ja kategorycznie protestuję przeciwko określeniu "stracony czas"! :-)    Takie analizy to dla mnie sama przyjemność.
23 maja 2021
Wykonaliście Panowie mega robotę za którą bardzo dziękuję,ale czego się nie robi dla prawdy historycznej.Jeszcze raz dziękuję za stracony przez Was czas.
Kustosz
23 maja 2021
Dzięki sugestii Jurgena i pomocy Orłosia chyba udało sie oszacować możliwe daty wykonania zdjęcia i cel ostrzeliwany przez "Schleswiga". Materiałami wyjściowymi były: [1] Lokalizacja pancernika na zdjęciu; [2] Azymut osi kadłuba (możliwy do oszacowania, po ustaleniu lokalizacji); [3] Kąt podniesienia dział artylerii głównej z przedniej wieży A; [4] Lista celów ostrzeliwanych przez okręt w poszczególnych dniach.
A oto rezultaty analizy i dyskusji. Początkowo (biorąc po uwagę sam kąt podniesienia dział) obstawiałem ostrzeliwanie Helu. Jurgen jako pierwszy, zwrócił uwagę, że biorąc pod uwagę miejsce i położenie kadłuba okrętu, to raczej Gdynia a nie Hel jest celem. Precyzyjna analiza Orłosia (zob. zdjęcie poniżej), za którą bardzo dziekuję,  pozwoliła zarówno ustalić lokalizację "Schleswiga", jak i kierunek ostrzału, który definitywnie potwierdził rejon Gdyni.
Teraz przyszła pora na powrót do balistyki :-)  Kąt podniesienia luf wynoszący 30 stopni wskazywał (dla dzial SKL/40 stanowiących uzbrojenie główne "Schleswiga") na zasięg strzału ponad 18 km. To, wraz z wcześniejszymi informacjami, ogranicza miejsca lądowania pocisków do Oksywia, Kępy Oksywskiej lub Obłuża (2 września "Schelswig" ostrzeliwal Redłowo, ale wówczas lufy dział miałyby mniejszy kąt podniesienia z uwagi na bliższy dystans).
W tym rejonie, celami głównej artylerii okrętu  byłu: 7 XI Oksywie, 8 XI Kępa Oksywska i 11 XI Obłuże. Po 18 XI września okręt ostrzeliwal te cele już z Zatoki (ostrzał Helu z portu gdańskiego pomijam).
Mamy zatem trzy najbardziej prawdopodobne daty wykonania zdjęcia. Dziękuję Kolegom za inspiracje oraz wsparcie w analizie i jeszcze raz gratuluję samego fanta!


PS - nie byłbym sobą, gdybym nie wrzucił przy okazji jakiejś ciekawostki. Tym razem o dowódcy okrętu, którym był Kapitän zur See (komandor) Gustav Kleikamp. Jesli wierzyć powojennym wspomnieniom prof. Carla Burckhardta (Szwajcara, który w latach 1937-39 pełnił funkcję Wysokiego Komisarza Ligi Narodów w Wolnym Mieście Gdańsku) Kleikamp podczas spotkania z nim w cztery oczy w przededniu wybuchu wojny, powiedział wzburzony: "Otrzymałem straszne polecenie, którego nie mam po prostu sumienia wykonać". O ile to prawda, byłaby to podręcznikowa zdrada stanu, za którą Kleikamp zostałby rozstrzelany, gdyby rzecz wyszła na jaw. Burckhard nie uczynił jednak nic z tą informacją (opisał to dopiero po wojnie), a Kleikamp 1 września wydał rozkaz otwarcia ognia...
19 maja 2021 , edytowany: 20 maja 2021
Jako były mieszkaniec Nowego Portu, który coś tam jeszcze z topografii tamtego terenu pamięta (dzięki Jurgen za uznanie), sprubuję dokładniej umiejscowić położenie potwora ze zdjęcia. Według mnie zdjęcie jest zrobione z kanału portowego na wysokości miejsca gdzie obecnie jest pomnik obrońców wybrzeża. Widzimy po lewej wejście do basenu Władysława IV i tzw. domek na Oczku (budynek kontroli granicznej). Dymy snują się od oddanej właśnie  przed chwilą salwy w stronę Gdyni. Po prawej zdobyte już Westerplatte (widać wieże namiernika wejścia do portu, która to podobna stoi do dzisiaj) i las na półwyspie. Las tam nie był zniszczony, bo salwy nie sięgały. Zresztą nie było tam spocjalnie co niszczyć. Z tego miejsca Schlezwig mógłby ostrzeliwać Hel z obu wież, ale wygodniej było z Basenu Amunicyjnego, skąd znane są zdjęcia. Na fotce Jurgena pancernik stałby vis a vis pierwszego parowca od lewej w poprzek. Holownik stoi jako asysta (w razie Niemca). Czyli mżemy założyć że strzela 7 września z okolic wyjścia z portu, jak wspomniał kol. Misiaczek. 
Kustosz
19 maja 2021
Od razu na wstępie piszę że to luźna dywagacja, choć myślę że kolega Orlos52 potwierdzi pewne detale. Generalnie, już po pierwszej wojnie najbardziej zurbanizowaną stroną ujścia Martwej Wisły, była strona lewa. U ujścia, w okolicach Westerplatte były to zabudowania portowe które w najbliższym sąsiedztwie przechodziły w zabudowania Dzielnicy Nowy Port. I tak jest do dzisiaj. Jednocześnie, najbardziej "dziką" stroną ujścia była strona prawa. Pierwotnie jako kąpielisko, ostatecznie w okresie "Wolnego Mista" wiemy dobrze co się tam mieściło. W zasadzie w tym okresie jest to juz teren zalesiony a ostatnie zabudowania przed ujściem to była Twierdza Wisłoujście. Teraz na logikę- Linię drzew mamy po prawej, po lewej są widoczne zabudowania, wieża "A" prowadząca ogień wyraźnie prowadzi go w tym układzie w kierunku brzegu lewego. Jednocześnie widać że tor wodny w tym miejscu jest dość szeroki a na brzegu prawym nie widać jakichś drastycznych zniszczeń więc obstawiam że pozycja jest gdzieś na wysokości Zakrętu Pięciu Gwizdków. Okręt też zdaje się stać lekko w poprzek toru. Z tego wynikałoby że ogień stanowczo prowadzony jest w kierunku północno- zachodnim, czyli kierunek Gdyni. Gdyby ostrzeliwał Hel, musiałby albo ustawić się bardziej rufą do nas albo obrucić wieżę "A" w taki sposób że byśmy widzieli jedynie jej tył.Z pozycji którą sugeruję, musiałby prowadzić ogień bardzie na północ. Na zdjęciu widok od strony ujścia, Po prawej lewy brzeg, i odwrotnie. Wraźnie widać różnicę charaktreru terenu gdzie lewy brzeg jest zurbanizowany zaś prawy to tereny zalesione. Zdjęcie pochodzi prawdopodobnie z 1940 roku. Wspomniany Zakręt Pięciu Gwizdków to ten w głębi skręcający w prawo.

Kustosz
19 maja 2021
Gratulacje! Warto było czekać.
Trochę też zastanowiłem się na zdjęciem. "Schleswig-Holstein" ostrzeliwał Westerplatte wyłącznie w dniach 1 września oraz 6 września. Natomiast dużo częściej strzelał z do innych polskich pozycji - poczynając od 2 września ostrzeliwal Redłowo, Oksywie, Obłuże, Witomino i Hel. Ogień prowadzono z  portu (z różnych miejsc), bo pancernik do 18 września w ogóle go nie opuścił,  obawiając się naszych okrętów podwodnych.
Sądząc po kącie podniesienia dział, okręt strzela na maksymalny zasięg (Hel, Obłuże lub Oksywie). Znane są zdjęcia, na których (jesli wierzyć podpisom) "Schleswig" ostrzeliwuje Oksywie i na tych zdjęciach kąt podniesienia dział wygląda na mniejszy. Czyżby więc Hel? Jeśli tak, to zdjęcie wykonano 7, 21 lub 23 września. Może pomogłoby, gdyby ktoś znający topografię dawnego Gdańska zidentyfikował lokalizację okrętu na podstawie tła (7 września strzelał z okolic wyjścia z portu, 21 i 23 - z Nowego Portu).  
19 maja 2021
Dziękuję bardzo za wszystkie opinie! Z informacji,które uzyskałem wiadomo jest,że 1 września zadaniem pancernika było zniszczenie muru okalającego Westerplatte w celu przeprowadzenia ataku przez piechotę.Z tym kątem to masz rację Jurgen.Pozdrawiam.
19 maja 2021
Kolejny kawałek historii ! Gratuluję zdobyczy! 
19 maja 2021
Gratuluję zdobyczy! Pozdrawiam.
Kustosz
19 maja 2021
Ciekawostką jest wysoki kąt ostrzału. Na większości zdjęć jednak prowadzi ogień na wprost bo jak powszechnie, obecnie, wiadomo, większość pocisków przenosiło. Gratuluję fanta.
19 maja 2021
Dziękuję pięknie za opinie.Pozdrawiam.
Kustosz
19 maja 2021
Gratuluje fotki! Pozdrawiam 
19 maja 2021
Wow! To ci dopiero smaczek. Super. Gratulacje
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. MyViMu.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Ta witryna korzysta z plików cookies w celu dostosowania zawartości do preferencji użytkownika oraz tworzenia anonimowych statystyk, również przy użyciu usługi Google Analytics. Kliknięcie "Tak, zgadzam się" lub dalsze korzystanie z serwisu bez wybrania żadnej z opcji oznacza akceptację cookies i przetwarzania danych zbieranych automatycznie, zgodnie z Regulaminem.

Kliknij tutaj, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o wykorzystaniu danych zbieranych automatycznie.