OPCJE:
Zdjęcia na licencji:
Eksponaty w kolekcji
1 / 1
<
>
Model kartonowy rakiety 8K71 w skali 1:33. wydawnictwo YG-Model. Wys. 62,5 cm;

Na zdjęciu dla porównania figurka konstruktora rakiety Siergieja Korolowa, samolot Polikarpow Po-2, rakiety balistyczne R-1, R-2, R-5M, R-9A, R-14U. Modele rakiet wykonał P. Rafał Strzałka z Ropczyc a model samolotu p. Krystian Sęda z Łodzi (wydawnictwo Kartonowa Kolekcja, skala 1/33).



Rakieta 8K71PS – o indeksie GRAU 8К71ПС to jedna z wersji pierwszej na świecie międzykontynentalnej rakiety balistycznej R-7, skonstruowana na potrzeby wystrzelenia pierwszego sztucznego satelity Ziemi.

Konstrukcja składa się z 4 członów bocznych oraz stopnia centralnego. Podczas startu rakiety R-7 20 komór silników pierwszego stopnia oraz 12 silników manewrowych wytwarzało ciąg odpowiadający mocy około 20 rakiet balistycznych V-2 z okresu drugiej wojny światowej.

Pierwszy satelita został wystrzelony 4 października 1957 r. O 22:28 czasu moskiewskiego. Rakieta ważąca 272,8 tony umieściła satelitę ПС-1 Sputnik (ПС od Najprostszy Satelita) na orbicie eliptycznej o perygeum 214 km oraz apogeum 938 km. Kula o średnicy 580 mm, ważąca 83 kg emitowała sygnał o czasie trwania 0,4s i częstotliwościach 20 oraz 40 MHz do momentu wyczerpania się baterii 26 października. Satelita spłonął w atmosferze ziemskiej 4 stycznia 1958 r. po wykonaniu 1440 okrążeń oraz przebyciu około 70 mln kilometrów. Obserwacje wizualne i radiowe Sputnika były prowadzone na całym świecie przez amatorów i profesjonalistów. Co ciekawe sam Sputnik, wykonany z wypolerowanego aluminium był trudny do zaobserwowania ze względu na bardzo małe rozmiary. Obiekt, który dostrzegano z Ziemi to tak na prawdę ostatni człon jego rakiety nośnej, która po wykonaniu swojej pracy podążała bezwładnie za satelitą.

Wystrzelenie pierwszego satelity wywołało ogromne poruszenie na świecie. Poniższy cytat pochodzący z książki „Wschód Czerwonego Księżyca” ukazuje reakcję naukowców z ABMA (Wojskowej Agencji Pocisków Balistycznych) – instytucji Armii Stanów Zjednoczonych: „Naukowcy otoczyli Harrisa (osoba, która przyniosła wieść o starcie Sputnika) i zaczęli zasypywać go pytaniami. Jakie były parametry Sputnika? Po jakiej orbicie się poruszał? Jakiej był wielkości? Kiedy rozeszła się wieść, że ważył 83,4 kg, zebrani zaczęli z niedowierzaniem kręcić głowami. To musi być błąd, twierdzili. Ktoś z pewnością źle postawił przecinek. Satelita programu Vanguard ważył tylko półtora kilograma, ponieważ smukła rakieta nośna marynarki wojennej miała siłę ciągu o wartości zaledwie 12 247 kg. Nawet dr von Braun nigdy nie zaproponował dla swojego Jupitera C o sile ciągu 35 380 kg ładunku cięższego niż 7,7 kg. Jakim sposobem Sowietom udało się wystrzelić dziesięć razy cięższego satelitę? Bez wątpienia do medialnych doniesień wkradły się nieścisłości. Jeśli jednak raporty prasowe były zgodne z prawdą, fakt, że Sowieci zbudowali pocisk balistyczny o mocy umożliwiającej wyniesienie na orbitę takiego ciężkiego ładunku, mógł mieć przerażające konsekwencje dla światowych zbrojeń. Taki pocisk musiałby mieć siłę ciągu o wartości setek tysięcy kilogramów, może nawet rzędu 226 tysięcy, jak zgadywali niektórzy z naukowców (nawet jednak ich najodważniejsze szacunki nie zbliżały się do faktycznej wartości siły ciągu R-7, 498 960 kg)." W rzeczywistości rakieta 8K71PS mogła wynieść na niską orbitę okołoziemską ładunek o masie sięgającej nawet 500 kg (satelita „Sputnik 2” ważył 508,3 kg). Wersja rozwojowa rakiety 8A91, wykorzystująca zmodyfikowane silniki 8D76 i 8D77, z powodzeniem umieściła na orbicie satelitę „Sputnik 3” o masie 1 327 kg. Podczas separacji czterech członów bocznych występuje ciekawy efekt wizualny, tzw, „Krzyż Korolowa” – człony tuż po oddzieleniu, tworzą za rakietą kształt podobny do krzyża.
Data dodania: 9 stycznia 2022
Datowanie przedmiotu: 2021
Miejsce pochodzenia: Polska
Stan eksponatu: Bardzo dobry
Pomóż uzupełnić opis Dowiedz się więcej Zauważyłeś błąd lub wiesz coś więcej na temat tego eksponatu?
Zasugeruj właścicielowi poprawiony opis i Zdobądź punkty dla swojego muzeum!
Eksponat został odwiedzony łącznie 118 razy od 9 stycznia 2022
Reklama
Dodaj komentarz
Kustosz
10 stycznia 2022
Ładny, też czekam na kolejne! Jeśli mógłbym coś zasugerować na przyszłość, to może więcej niż jedną fotkę eksponatu, no i parę słów opisu (a jest o czym pisać... :-))
Kustosz
9 stycznia 2022
Jeżeli tylko będzie kontynuacja to zapowiada się ciekawie. Łapię za popcorn i zasiadam w pierwszym rzędzie.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. MyViMu.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Ta witryna korzysta z plików cookies w celu dostosowania zawartości do preferencji użytkownika oraz tworzenia anonimowych statystyk, również przy użyciu usługi Google Analytics. Kliknięcie "Tak, zgadzam się" lub dalsze korzystanie z serwisu bez wybrania żadnej z opcji oznacza akceptację cookies i przetwarzania danych zbieranych automatycznie, zgodnie z Regulaminem.

Kliknij tutaj, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o wykorzystaniu danych zbieranych automatycznie.