T-34/76 obrazca 1942, produkcja zakładu 112

OPCJE:
Zdjęcia na licencji:
Eksponaty w kolekcji
33 / 45
<
>
T-34/76 obrazca 1942, produkcja zakładu 112 Krassnoje Sormowo nr. fabryczny 3040925. Wóz dostarczony w pierwszej partii dnia 8 lipca 1943 roku i przydzielony do 1 Pułku Czołgów. Wóz prawdopodobnie wziął udział w bitwie pod Połzuchami (Lenino) oraz w bojach na przyczółku Warecko-Magnuszewskim. Więcej informacji o tej właśnie maszynie jest związane z jej udziałem w walkach o tzw. Wał Pomorski. Pojazd ten wchodził w skład 3 plutonu, 2 kompani, 1 batalionu, 1 Brygady Pancernej. Wojska pancerne 1 Armii Wojska Polskiego nie wzięły udziału w początkowej fazie zdobywania głównych pozycji Pommernstellung, gdyż po prostu na nią nie zdążyły. O ile same czołgi powiedzmy, że nawet dotarły w rejony koncentracji do dnia 2 lutego, to już zaopatrzenie i niezbędni do osłony wozów fizylierzy, dopiero 2 dni później, a i tak po drodze wpadli w zasadzkę niemiecką i ponieśli spore straty, nie wchodząc jeszcze właściwie do walki. W dniu 4 lutego brygada dopiero osiągnęła gotowość bojową i natychmiast została użyta do pomocy sowieckim jednostkom uwikłanym w walki obronne na prawym skrzydle 1 AWP, co doprowadziło do pierwszych strat osobowych i sprzętowych. W tym czasie żołnierze polskiej armii wykrwawiali się na głównej pozycji niemieckiego wału.
W dniu 10 lutego po nieudanym ataku 2 batalionu czołgów na Mirosławiec i hekatombie strat w tymże batalionie, dowódca brygady postanawia wysłać 1 batalion. Plan jest taki, że czołgi 1 kompani, składającej się z wozów t-34/85 miały być wsparciem dla atakującej drugiej i trzeciej kompani, która na składzie miała siedemdziesięcioszóstki. Stwierdzono widocznie, że są mniej cenne od tych pierwszych, gdyż opancerzenie kadłuba miały identyczne, ale już armata była znacząco lepsza. Do zadania wyznaczono trzeci pluton i oddajmy głos Zbigniewowi Flisowsiemu, który tak opisał to wydarzenie. „Dowódca bataliony rozkazał zająć trzema czołgami 127, 128, 129 stanowiska na wzgórzach… Dziemiach (dow. plutonu) posyła przodem 129 Łopucha, za nim 128 i najbliżej nieprzyjaciela zajmuje pozycję sam. Ledwie wyszli na pozycję i zaczynają strzelać, a już trafiona zostaje 128-ka Sawina i Jeremczuka. Zadymili i palą się, ale oto kierowca czołgu nie traci przytomności umysłu: dopóki silnik pracuje, dopóki czołg zdolny jest do ruchu jest jakaś szansa dla maszyny i dla nich. Jeremczuk wrzuca jedynkę, potem dwójkę i trójkę, daje pełny gaz i czołg dymiąc i buchając płomieniami wychodzi spod uderzeń wroga. Teraz za zasłoną drzew gaszą płomienie…” Czołg został naprawiony w Katezecie i wziął ponownie udział w zdobywaniu Żabina i Wierzchowa, gdzie już tyle szczęścia nie miał, gdyż po trafieniu i spaleniu, uznano go jako stratę bezpowrotną. Dowódca A. Sawin został ranny w obie nogi i znów życie zawdzięcza kierowcy Jeremczukowi, któren to wyciągnął go z płonącej maszyny. Nie wiemy, czy obaj byli Polakami, czy obywatelami Kraju Rad, ale raczej tymi drugimi.
Prezentowany model przedstawia wóz po pierwszym trafieniu, gdy po zdjęciu górnych osłon silnika i dokonaniu oględzin czołg naprawiono.
Wnętrze modelu jest kompletne.
Malowanie - resztki zimowego kamuflarzu, numery z jesieni 1944 po reorganizacji na system batalionowy. 
Relacja wg. Książki Z. Flisowskiego „Pomorze reportaż z pola walki”.
Zdjęcie oryginału K.Anduła 1 Warszawska Brygada Pancerna im. Bohaterów Westerplatte.  
Zestaw AFV Club 35S51 Soviet T-34 76 model.1942 Factory 112 skala 1:35
Data dodania: 22 grudnia 2022
Miejsce pochodzenia: Polska
Stan eksponatu: Bardzo dobry
Pomóż uzupełnić opis Dowiedz się więcej Zauważyłeś błąd lub wiesz coś więcej na temat tego eksponatu?
Zasugeruj właścicielowi poprawiony opis i Zdobądź punkty dla swojego muzeum!
Reklama
Dodaj komentarz
Kustosz
2 stycznia 2023
Nie podzielę się swoimi przemyśleniami w tej kwestii...
2 stycznia 2023
Chyba ktoś, albo coś nas nie lubi.
Kustosz
2 stycznia 2023
To moja poprzednia figura po 10 glosach od zalogowanych i trzech od niezalogowanych nie została odwiedzona ani razu... To dopiero fenomen.
Kustosz Profil Profesjonalny Starszy kustosz
1 stycznia 2023
Po jedenastu dniach i szesnastu ocenach system informuje że został odwiedzony 3 razy :)
31 grudnia 2022
No właśnie na tym to polegało. Widocznie nie tylko Rosja to stan stan umysłu...
Kustosz
30 grudnia 2022
Ale od poniedziałku do niedzieli jest więcej dni niż od niedzieli do poniedziałku ;-)
30 grudnia 2022
Faktycznie odwiedzony 12 razy, a ocen 16. To coś jak radziecka anegdota o wielorybie, który po pomiarach miał od głowy do ogona 16m, a od ogona do głowy 12.... 
Kustosz Profil Profesjonalny Starszy kustosz
29 grudnia 2022
"Eksponat został odwiedzony łącznie 6 razy od 7 dni temu o 14.14"  -  to wyjaśnia dlaczego ma 16 ocen,z tego 11 od zalogowanych i 5 od niezalogowanych :)   
29 grudnia 2022
Drugiego dnia był za tymi sprzed pięciu. "Nic to..." że tak zacytuję bohatera.
Kustosz
28 grudnia 2022
I dlatego ja już prawie nic tutaj nie wrzucam choć jest sporo do pokazania.
Kustosz
28 grudnia 2022
Ho, ho, ho... Dodany sześć dni temu już poleciał między takie sprzed dwóch tygodni.
Dobrze, że komentarze go "trzymają"...
27 grudnia 2022
Dzięki za lajka. Przegrzania to oleje AK. Sprzedają zestaw 3 kolorów. Nazywa się to "Crusted rust deposits" i zawiera 3 farbki w odcieniach light, middle i dark rust. Wada to niemożność nanoszenia aerografem i trzeba pędzlować.
Kustosz
27 grudnia 2022
To ja jeszcze coś bo lajknąłem dawno ale w pogoni przedświątecznej nie było czasu napisać coś więcej. Rewelacyjnie wyszedł efekt spalenia wozu. Czy te rdzewienia wynikające z przegrzania po prawej stronie robiłeś pudrami Tamiya?
25 grudnia 2022
Dzięki bardzo i będę pamiętał.
25 grudnia 2022
Masz Pan talent:) Jak kiedyś będziesz wyprzedawać modele (żeby zrobić miejse na półce?:) to chetnie nabędę jakąś dioramę. Wesołych Świąt!
23 grudnia 2022
Dzięki Teddy.
Kustosz
23 grudnia 2022
Świetne wykonanie / odzwierciedlenie realiów i takiż opis. Brawo i gratulacje!
22 grudnia 2022
Pięknie dziękuję.
22 grudnia 2022
Piękny fant i opis,gratuluję!
Kustosz
22 grudnia 2022
Jak "żywy", gratuluję.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. MyViMu.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Ta witryna korzysta z plików cookies w celu dostosowania zawartości do preferencji użytkownika oraz tworzenia anonimowych statystyk, również przy użyciu usługi Google Analytics. Kliknięcie "Tak, zgadzam się" lub dalsze korzystanie z serwisu bez wybrania żadnej z opcji oznacza akceptację cookies i przetwarzania danych zbieranych automatycznie, zgodnie z Regulaminem.

Kliknij tutaj, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o wykorzystaniu danych zbieranych automatycznie.