Jeżeli spodobała Ci się wystawa to polub :). Wszystkie eksponaty zaprezentowane na wystawie, możesz znaleźć na moim profilu w dziale „Niemcy do 1945 roku".
Niemiecki chlebak m 31 w wersji tropikalnej (od zwykłego modelu różni się parcianym szlufkami i paskami) produkcja dla wojsk Wehrmachtu w Afryce północnej, we Włoszech i na Bałkanach. Słabo widoczna sygnatura tuszowa wskazuje na rok 1943. Nie trafił na południe ale na front wschodni. Znaleziony razem z manierką m 31 typu górskiego.
Niemiecki chlebak m 31 z końca wojny tz. ersatz. Wyprodukowany już ze słabej jakości materiałów i bez haka do pasa głównego. Wszystkie elementy aluminiowe zostały zamienione na stal, bo była tańsza. Ten chlebak obrazuje końcówkę drugiej wojny światowej „byle jak ,najszybciej i najtaniej”. Brakuje mu jednego guzika.
Torba materiałowa z późnego okresu wojny na płachtę przeciwhiperytową „gasplane”. Jest sygnowana dtq 44. Po za brakiem jednej napy zachowana we wzorowym stanie.
Plecak marszowy m 39 tzn. „sierściuch” wczesno wojenna produkcja dla Wehrmachtu. Jest to modyfikacji plecaka m 34 ( różnią się tylko komorą na menażkę, zrezygnowano z niej w modelu m 39). Ma ciekawe zastosowanie dzięki końskiemu włosiu może służyć jako poduszka. Plecak sygnowany Berlin 1939, Podpisany jest R. Zbrenz. Brakuje mu szelek i jednego paska do zapięcia komory.
Hełm niemiecki modelu 42. Brakuje fasunku. Hełm posiada oryginalne resztki kamuflażu zimowego i w środku resztki farby feldgrau. Wyciągnięty z gospodarstwa gdzie wisiał na płocie.
Niemieckie Szelki szturmowe model z 1939 roku. Służyły do podtrzymywania pasa głównego, z ładownicami i innym wyposażeniem. Zostały wykonane z krowiej skóry. Ładnie sygnowane kodem odbioru RB-NR. stosowanym po 1943 roku. Zachowane w słabym stanie, niekompletne. Swoje przeszły. Przynajmniej skóra zachowana w ładnym stanie giętka i miękkia.
Zdjęcie z albumu rodzinnego. Zdjęcie przedstwia Polaka wcielonego do armii pruskiej, (mój pradziadek). Z tyłu podpisane „ Józef Bąkowski ur. 13 VIII 1898 Zborowo". (Obecnie wioska we woj. Wielkopolskim). Wymiary: 60 x 90 mm.
Zdjęcie z albumu rodzinnego. Zdjęcie zostało wykonane do książeczki pracy III rzeszy Arbeitsbuch. Z przodu widoczne 2 pieczątki z adelerem. Z tyłu już nieczytelne słowa i resztki kleju.
Wymiary 40 x 40 mm.
Pierwszowojenna menażka pruska modelu z 1917 roku (m1917). Był to uproszczony model w porównaniu do m1910. Z powodu braku w materiałach aluminium zastąpiono stalą emaliowaną a nitowanie zgrzewaniem, jest to tzn. „ersatz". Menażka pochodzi z 1918 roku. Sygnowana jest MS 18 na patelni a na kociołku Sielesia 18. Niestety przez ponad sto lat cienka stal pomimo emalii zdążyła pordzewieć. Zakonserwowana oliwką. Uratowana ze strychu wraz z kociołkiem niemieckiej menażki.
Pozostałości z kociołka do niemieckiej menażki m 31, późnej produkcji. Dużo przeżył posiada przestrzelinę i podpis byłego właściciela, patrząc na wgniecenie można powiedzieć że przejechał go czołg. Znaleziona na strychu wraz z pruską menażką.
Menażka niemiecka m31 z początku wojny. Patelnia ładnie sygnowana HSWD 40, kociołek sygnowany też HSWD 40. Wygrawerowane są na niej litery K i P (pewnie inicjały byłego użytkownika owej menażki).
Menażka późnowojennej produkcji m 31 dla Wehrmachtu. Pomalowana standardową dla późnego okresu zieloną farbą. Brakuje uchwytu patelni i pałąka. Narazie nie dopatrzyłem się sygnowań. Od tyłu podpisana BERTL LEO a na dole kociołka widać przestrzelinę.
Manierka niemiecka modelu m 31 w wersji paramilitarnej dla HJ, RAD, NSDAP i innych służb paramilitarnych/ partyjnych. Wyprodukowana w 1934 roku. Manierka jest w dobrym stanie, pokrowiec przetrwał próbę czasu, paski w dobrej kondycji jak na 80 lat. Ciekawostką jest podpis na pasku od przepięcia przez szlufkę chlebaka. Butla sygnowana HRE 34 tak samo jak pokrowiec, zakrętka Ritter aluminium.
Manierka niemiecka modelu m 31 w powiększonej wersji (1,5l) dla sanitariuszy. Wojenny składak, trochę poprzerabiany na froncie jak i po wojnie. Oporządzenie wyprodukowane przez CFL w 1938 roku o czym świadczy sygnatura na pasku i stempel na pokrowcu, a zmęczona życiem butla wyprodukowana przez C&CW w 1941 roku. Kubek nie ma sygnatury. Ciekawostką jest podpis byłego właściciela I H, SH.
Pospolita manierka niemiecka modelu z 1931 roku. Wyprodukowana w 1939 roku. Zgodnie sygnowana producentem StW, (dość rzadki wytwórca). butelka w ładnym stanie po za 2 wgniotkami. Pokrowiec umorusany już niezmywanymi plamami po zielonej farbie, ma jedno przetarcie, po za stemplem producenta sygnowany jeszcze "FA". Troki w niektórych miejscach stwardniałe. Karabińczyk sygnowany HRE 38 DRGM - ( patent III rzeszy) wykonany z stopu alu podobnie jak knopik. Brak jej kubka.
Niemiecka manierka m 31 feldflashe z wczesnego okresu wojny dla Wehrmachtu. Komplet cały od jednego producenta WAL 39. Paski w niektórych miejscach twarde, pokrowiec ładny po za dziurą po molach. Kubek widać przeszedł swoje.
Manierka niemiecka m 31 feldflashe. Wyprodukowana w dla Wehrmachtu, Zachowana w pięknym stanie. Wszystko od jednego producenta FSS, po za butelką ale podejżewam że to fabryczny komplet. Pokrowiec zachowany w mintowym stanie, brak dziur, przetarć itp. Sygnowany FSS 40 i (A w kółku) nie mam pojęcia co oznacza. Paski też w podobnej kondycji. Sygnowane FSS 40, wykonane z brązowo barwionej skóry. Zakrętka do kompetu, w środku guma uszczelniająca. Karabińczyk syg. Patent Ritter i HRE 40. Butla sygnowana MN 39, została podpisana WpLK. Do kompletu kubek z ebonitu (bakielit). Pozostałość po Obrońcach Festung Posen.
Manierka m 31 produkcji dla Wehrmachtu. Komplet od jednego producenta MN 39, MN 41. Pokrowiec zachowany we wzorowym stanie, podobnie jak paski. Skóra na jak swoje 80 lat nadal elastyczna i bez przerwań.
Kubek przełożny z innej manierki, bo pasował producentem. Normalnie została znaleziona z kubekiem wzoru górskiego.
Manierka m 31 feldflasche z 1942 roku o pojemności 0,8l wyprodukowana dla WH. W komplecie kubek bakielitowy sygnowany 1942 rokiem. Pokrowiec bardzo ciekawy i rzadki z holenderskimi napami, (fajna kaczuszka i napis „De Woerd”). Butla produkcji z Berlina ESB 42. Paski bez widocznych sygnatur zakończone zakrętką bakielitową. Karabińczyk sygnowany patent Ritter. Znajdka strychowa.
Manierka m 31 w wersji tropikalnej tzw. „kokos". Zakrętka i butla sygnowane HRE 39, HRE 42. Drewno po za drobnymi przebarwieniami zachowało się bdb. Na zakretce podpis „Eweh”.
Manierka niemiecka m 31 o zwiększonej pojemności dla oddziałów górskich. Butla z pokrowcem i paskami od jednego producenta OHW 43, kubek FWBN 42. Elementy materiałowe bez przetarć i moli. Kubek posiada około 90% oryginalnej farby. Znaleziona razem z chlebakiem DAK.
Manierka niemiecka m 31/43 z końca wojny emaliowana na czerwono produkcji dla Wehrmachtu. Niestety przez stan zatrzasków nie da się zobaczyć butli w całość, więc tylko na oko można oszacować rok produkcji 1943r-1945r. Po za tym mankamentem stan bdb. Paski (co ciekawe dwu częściowa wersja) i pokrowiec bez śladów działalności moli. Kubek sygnowany L&SL 36 raczej nie od tego kompletu. Na kubku inicjały byłego właściciela P.A.
Ładna manierka m 31/43 z końca wojny, produkcja dla Wehrmachtu. Komplet z 1944 roku, butla KVU 44 kubek KSQ 44. Paski nie stwardniałe, wykonane ze słabej jakość świńskiej skóry. Pokrowiec z filcu, niesygnowany, ładny, po za małymi dziurkami po molach. Butla emaliowana na czerwono, bez rdzy i czysta. W zakretce zachowała się guma uszczelniająca. Kubek stalowy pomalowany niedokładnie zieloną farbą. Leżała w suchym miejscu bez wilgoci i grzyba, dlatego tak ładnie zachowana, pomimo upływu ponad 75 lat.