Ta witryna korzysta z plików cookies w celu dostosowania zawartości do preferencji użytkownika oraz tworzenia anonimowych statystyk, również przy użyciu usługi Google Analytics. Kliknięcie "Tak, zgadzam się" lub dalsze korzystanie z serwisu bez wybrania żadnej z opcji oznacza akceptację cookies i przetwarzania danych zbieranych automatycznie, zgodnie z Regulaminem.
Kliknij tutaj, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o wykorzystaniu danych zbieranych automatycznie.
Postów: 12
Eksponatów: 175
A ja nadal poszukuję odpowiedzi rozjaśniającej przyszłość którą wiążę z pomysłem :)
Muzeum ślubu oparte na konstrukcji wyznaczonej przez dawne fotografie ślubne, ich znaczne powiększenia, zmienne wystawy tematyczne. Jak myślicie ma to ręce i nogi?
Postów: 160
Eksponatów: 588
Postów: 12
Eksponatów: 175
Muzeum ślubu? Czy tak można ogólnie przyjąć tytuł? Historia fotografii ślubnej ( najbardziej eksponowany temat wystaw już zaliczonych. Wracając do wystaw organizowałem w sumie 15 razy najkrótsza ekpozycja trwała 10 godzin, najdłuższa 6 miesięcy. Temt ogólnie wytestowany, oceniam, że bardzo ciekawy z punktu widzenia ciekawostki, wydarzenia, plotki aż do samodzielnego zaangażowania wspomnień rodzinnych i takich też fotografii, albumów z pamiątkami rodzinnymi.
Kwestia kolejna, to zasady funkcjonowania takiego przybytku. Najlepsze, chociaż raczej senne (od śnienia) rozwiązanie, to pomieszczenie ( najlepiej w klimatycznym punkcie miasta Stare Miasto, starówka, centrum) lokal udostępniony przez Miasto, współpraca ( finansowa) przy przygotowywaniu obiektu do muzealnych potrzeb :) stronę wykonastwa remontowego mogę przyjąć na własne barki, co za tym idzie dalej po oddaniu obiektu dalsza pomoc w promocji miejsca... wiadomo w takim działaniu potrzebna jaest najmniej jednoosobowa obsługa obiektu... nic bym nie miał przeciwko temu gdyby te obowiązki powierzyć pomysłodawcy projektu za skromnym odzwierciedleniem finasów :)
Pomysł w wersji prywatnej, prywatnego muzeum - zanika na samym początku...jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o powołanie do życia placówki o charakterze muzealnym. Tradycja, zwyczaj, obyczaj, rodzinna uroczystoiść, rodzina, moda, życie towarzyskie ... temat łączy te wszystkie elementy i gra pierwsze skrzypce na koncercie tak popularyzowanych pojęć; dzidzictwo, korzenie, tradycja, rodzina ... - tak spoglądając - TEMAT - ma uchylone drzwi. Kto się w nich się pojawi? Tego nie wie nikt. Jak "drzwi", to pewne jest, że może pojawić się "przeciąg"
No właśnie w przeciągu jakiej chwili uda się zmaterializować ten pomysł.
Postów: 160
Eksponatów: 588
Postów: 38
Postów: 189
Eksponatów: 30495
Chociaż może poczekaj jeszcze aż się wyjaśni przyszłość MyViMu, bo na razie mgliście to wygląda (na forum dyskusja pt. "Gdzie jest dyrekcja?").