FOTO FORUM
Patronat medialny
Polecamy

 

LOSOWY EKSPONAT
8z.-POLSKA+EUROPA+ŚWIAT-NIE STĘPLOWANE
8z.-POLSKA+EUROPA+ŚWIAT-NIE STĘPLOWANE

Złom,i śmieci i zdjęcia z netu w MYVIMU

28 sierpnia 2010
Witaj mityczny.Niestety jak zawsze masz racje, ale to co jest złomem dla Ciebie może mieć wielką wartość dla kogoś innego. A o necie już była dyskusja niestety bezpłodna.
Pozdrawiam serdecznie michu.
28 sierpnia 2010
No przepraszam cię ja mam wykopkowe eksponaty których nie czyszczę bo po prostu ich stan na to nie pozwala... chodzi mi tu o mój dział "wykopkowe militaria" Czy to oznacza, że mam zły stosunek do tych eksponatów ????? Hmmmmmm :[
Pozdrawiam
Marius
29 sierpnia 2010
No właśnie. Te "przykłady" tyczą się zapewne mnie tylko, że nie każdy musi robić to co ty uważasz za słuszne. Ja np. jeszcze nie mam wykrywacza metali, a te łuski znalazłem na polu jak sobie "leżały" i moge robić z nimi co mi sie podoba, a nie co jakiś tam mit mi powie.
Kustosz
29 sierpnia 2010
Malinaog!A mnie w muzeum prawie zlinczowano za pokrętło od zaworu...No i co?Sam go odkręcałem,jest w kontekście zbioru,jest mój i to jest ZABYTEK.Nie kupiłeś,nie dostałeś a nałaziłeś się i znalazłeś.I chciałeś tym znaleziskiem z nami się podzielić,to jest OK!
A szanowni Koledzy bogatsi!
Nie każdego stać na super eksponaty,nie każdy chce zbierać takie rzeczy[nie piszę jakie bo nie moim zamiarem jest kogokolwiek urażać!].Ważne,że ludziska zamiast chlać i ćpać ruszają"na spacer''po "złom" i poznają Historię...
Kocham książki ale nie stać mnie na stare księgi ale mam swój zbiór,z którego jestem dumny gdyż tylko j a wiem ile trudu i zachodu mnie kosztowało by je zdobyć...
Nie ineresuję się łuskami[choć trochę czytałem na ten temat] ale jakbym gdzie znalazł choćby kawałek to też wystawię bo to kawałek Historii jest.
I pardon za przydługą mowę!
Pozdrówko dla wszystkich!!!
Starszy kustosz
29 sierpnia 2010
Święte słowa azja_70
Pozdrawiam!!!
29 sierpnia 2010
Pozdrowienia dla wszystkich kolekcjonerów ,uważam że nie ma znaczenia stan posiadanych przedmiotów .Ważne jest zaangażowanie i praca włożona w tworzenie własnego muzeum i własnych kolekcji i nie mówię tu o wklejaniu fotek z internetu ale o prawdziwym poważnym podejściu do tematu np: przedmiot znaleziony w starym domu i inny podobny znaleziony w polu , raczej normalnym jest że ich stanów zachowania porównać się nie da.Ważnym powinno być to że właściciel zadał sobie trud zdobycia i zachowania swojego exponatu oraz dodał informację o nim która przybliża jego historię i pochodzenie. Pełny szacunek i podziw dla naprawdę poważnych koleżanek i kolegów wkładających swoja prace i pasję w tworzenie tego serwisu.PS oszołomów nie oceniam bo szkoda czasu , nie warto też wstawiać komentarza pod fikcyjnym przedmiotem i sztucznie nakręcać uwagę ,takie jest moje zdanie lecz szanuję również inne poglądy.
Kustosz
29 sierpnia 2010
Jasne Kol.mityczny,że masz rację!No i pojawiło się:"zarzut"...Nie zarzucam!Stwierdzam tylko,że łatwiej zbierać gdy ma się kaskę!Młodzi zaczynają od "złomu" i chwała im za to[nie mówię o "saperach"...]!Mi się wydaje,że większość tu wystawia swe zbiory by się pochwalić"co mam" a nie dla punktów.Nie chce mi się wierzyć,że ktoś kto wystawia resztkę łuski[ ;) hehehe ]to sobie choć przez moment pomyśli o prowadzeniu w rankingu.
Ważne,że się coś o niej dowie.Hm,też mam parę eksponatów[wielkie słowa!],o których nic nie wiem i czekam na pomoc[i wciąż czekam,hihihi]...
Uważam,że powinno się w takim układzie jaki jest teraz dawać "10" lub nie punktować wcale.Mówisz też o ilości gości w muzeum.A jak to rozwiązać:ilość osób w muzeum,ilość osób w eksponacie,w miesiącu czy w tygodniu a może dniu???I znowu problem,hehehe!
Osobiście to mi się podobał "ranking"na początku,choć i bez niego mógłbym żyć...
Pozdrawiam Rekiny i Drobnicę!
Profil Profesjonalny Moderator
30 sierpnia 2010
Myślę że kryterium powinno być sposób zbierania, prezentacji. Ciężko nazwać kolekcją zbiór paragonów ze sklepu, natomiast gdyby każdy z tych paragonów był opisany, skatalogowany i miał jakiś logiczny sens to inna para kaloszy.
30 sierpnia 2010
Witam wszystkich serdecznie!
I ja dodam swoje pięć groszy jeżeli chodzi o tzw "złom". Według mnie mityczny są ludzie, którzy wrzucają złom po to aby poprawić sobie statystyki i pojawić się w rankingu ale są też ludzie którzy po prostu zaczynają "zbieractwo" i każde nowe znalezisko nawet jeżeli jest to tylko stara zniszczona łuska która nawet jej nie przypomina jest dla nich prawdziwym skarbem;) Mówię to bo znam to z autopsji i sam zaczynałem od zera. Dlatego wydaje mi się ze nie ma co się spierać w tym temacie ponieważ jedni wrzucają w celach wiadomych a inni chcą się tylko pochwalić czymś co jest dla nich cenne. Pozdrawiam ;D
Profil Profesjonalny Starszy kustosz
31 sierpnia 2010
Poniżej tekst ze strony głównej muzeum, może warto tam zajrzeć i poczytać zanim się za dużo napisze, może warto sobie przypomnieć jakie były założenia i po co powstał ten serwis zanim zacznie się punktować innych(udowodniłem, że i nieomylni robią to na co się skarżą).Może cierpkie słowa na pożegnanie ale jeśli nie zniknie agresja i egoizm to chyba nie będę ostatnim który woli pokazywać swe zbiory gdzieś indziej.Mnie miało sprawiać to przyjemność....

MyViMu to serwis dla różnych kolekcjonerówSwoje zbiory prezentują m.in. fascynaci opakowań, entuzjaści figurek, zbieracze kluczy, miłośnicy monet a także amatorzy fotografii. To tylko niewielki fragment niekończącej się listy przedmiotów, które zbierają kolekcjonerzy zrzeszeni wokół MyViMu. Lista jest i pozostanie otwarta. Nie sposób przewidzieć jakie fanty w swoich domach gromadzą pasjonaci zbieractwa. W serwisie www.myvimu.com wszyscy mają możliwość zaprezentowania swoich kolekcji. Każdy może pochwalić się przedmiotami, które gromadzi od lat.
Starszy kustosz
31 sierpnia 2010
Przydałby się tutaj chat - KONIECZNIE

Ps. Tomek - uspokój się - Bardzo ładnie PROSZĘ
Profil Profesjonalny Starszy kustosz
31 sierpnia 2010
Mam nadzieję, że przyjdą takie czasy, że zechcę tu wrócić. Na razie z przyjemnością będę zaglądał do muzeów większości ludzi z pasją w normalnym tego słowa znaczeniu.
31 sierpnia 2010
Napiszę to tutaj

Chciałem złożyć samokrytykę
Przykro mi, że doprowadziłem do poróżnienia się "mitycznego" i "tomka112". Chciałem dobrze, a wyszło jak zwykle. Może moja metoda była trochę zbyt kontrowersyjna, ale intencje miałem dobre. Trochę podokuczałem jednemu, czy drugiemu, ale nikomu nie chciałem szkodzić, a tym bardziej "wypędzać". Kiedy wydawało mi się, że są już pewne pozytywne efekty mojego działania (niektórzy nabrali dystansu do pewnych spraw, inni się zmobilizowali do pracy), nagle coś pękło i straciliśmy wartościowego pasjonata.

Pozwolę sobie jeszcze na kilka słów:

Kolega mityczny - żółta kartka
- podoba mi się Twoje muzeum, cenię Twoją wiedzę i trafne przemyślenia. Żółta kartka jest za to, że w którymś momencie nie odpuściłeś, zamiast dokopać Rumcajsowi, to pojechałeś do końca po kimś innym

Kolega tomek112 - żółta kartka
- podobnie jak z kolegą mitycznym zaliczam Cię do elity tego portalu, ale żółta kartka jest za to że dałeś się ponieść nerwom i zrobiłeś to co zrobiłeś. Tomek, u Ciebie szczególnie podobało się Twoje zaangażowanie, że potrafiłeś specjalnie gdzieś pojechać, żeby zrobić kilka uzupełniających fotek do swoich eksponatów, bo ktoś tam o coś zapytał.

Szanowne Adminium - żółta karta, że w porę nie próbowaliście gasić pożaru.
Waszych zasług wymieniał nie będę, bo za dużo bym musiał pisać, a poza tym nie chcę żeby ktoś pomyślał, że jestem lizusem.

Kolega gieorgijewski - żółta kartka, że nie napisał czegoś swoim specyficznym grypsem, co mogłoby zmusić strony do zastanowienia: co ten gieorgijewski znowu chciał powiedzieć, co w efekcie końcowym mogłoby ostudzić temperaturę dyskusji.

Dupa, a nie Rumcajs - czerwona kartka - innym wytykał, że jak nie potrafią czegoś robić to żeby tego nie robili - a sam co, zaczął mieszać i namieszał (i jak tu teraz to odmieszać?).

Nie wiem co mam jeszcze napisać, może tylko tyle, że chciałem Was trochę sprowokować, rozruszać, sprawić żebyście nabrali trochę dystansu i zobaczyli co tutaj jest najważniejsze.

Czuję, że poniosłem PORAŻKĘ - DUPA ze mnie a nie Rumcajs

Panowie, teraz dokopcie (piszę poważnie) Rumcajsowi - no to jedziemy, trzeba trochę oczyścić atmosferę - a co należy mu się.

Ps 1. Przepraszam Szanowne Panie odwiedzające ten serwis za brzydkie słowa, ale czasami trzeba nazwać rzeczy po imieniu.

Ps 2. Tomek, mam nadzieję, że w najbliższy weekend nadejdą te dobre czasy o których piszesz wyżej :))
Profil Profesjonalny Starszy kustosz
31 sierpnia 2010
Bez dramatów, jak zauważyłem z takich czy innych powodów kilka muzeów już zniknęło wcześniej i też szkoda było. Nie czuję się poróżniony z nikim, jest to moja decyzja i dotyczy tylko mego samopoczucia. Lubię robić rzeczy które sprawiają mi przyjemność a obserwowanie niesnasek, kłótni o byle co, nakręcanie się nawzajem to nie jest moje środowisko.
Poczekam aż dojrzeję albo ja albo muzeum.
Co nie znaczy jak już wspominałem, że nie będę tu zaglądał.
Pozdrawiam wszystkich.
31 sierpnia 2010
DOKŁADNIE Zgadzam się z tobą MITYCZNY :)
23 listopada 2010
Witam
Moje eksponaty są stosunkowo świeże i stanowią małą część mojej kolekcji, ale zaglądałem tu już od początków powstania tej strony.
Oczywiście są kolekcje bardziej lub mniej wartościowe materialnie, ale nawet te mało wartościowe magą być ciekawe.
Zgadzam sie z kolegą Mityczny, że pojawia się coraz więcej "dziwnych" zbiorów, ale faktycznie niektóre "kolekcje" są z lekka nie na miejscu.
Umieszczanie (nie swoich) zdjęć z internetu np. "kolekcja fotografii z II WŚ" , które można znaleść w ciągi 5-10 min przy pomocy wyszukiwarki Google, chyba nie powinna mieć miana kolekcji (chyba że chodzi o max. ilość). Co innego zdjęcia Mariusa, nie on je robił, ale ma je fizycznie, bo są w jego rodzinie.
Tak samo moje przedmioty, nie są wartościowe i o niektórych bardzo mało wiem, ale zbieram je od ponad 15 lat i każdy miałem w swoich rękach.
Ponadto panuje mały chaos jeśli idzie o umieszczanie przedmiotów w odpowiednich działach, ale tutaj faktycznie ciężko jest coś sensownego wymyśleć, bo niektóre kolekcje pasują do kilku działów.
Profil Profesjonalny Starszy kustosz
23 listopada 2010
Kolego irek 350 - całość Twoich zbiorów zaprezentowanych tutaj też można znaleźć w necie po kilku minutach - czy dlatego masz czuć się gorzej albo przyjmować czyjeś zarzuty?Fotografia tak jak i procesor nie jest wyrobem jednostkowym, można robić wiele odbitek i setki tysięcy procesorów - i kto ma tą jedyną sztukę godną miana eksponatu?
23 listopada 2010
Chyba nie rozumiem twojej odpowiedzi, albo ja nie opisałem problemu zbyt jasno.
Mi nie chodzi o zdjęcia, a o kolekcje.
Profil Profesjonalny Starszy kustosz
23 listopada 2010
tłumaczę Tomka
- "Się Pan nie krępuje, - robi Swoje"...
Profil Profesjonalny Starszy kustosz
24 listopada 2010
Rozum jak wyżej...:)
24 listopada 2010
Irek
nic się chłopie nie przejmuj i rób swoje. Poziom tolerancji wśród społeczności MyViMu jest bardzo wysoki - ja Ci to mówię Rumcajs, a wierz mi, wiem co mówię - inni Ci to potwierdzą :))
Aparat do garści i do roboty :))
Dodaj komentarz

Ta witryna korzysta z plików cookies w celu dostosowania zawartości do preferencji użytkownika oraz tworzenia anonimowych statystyk, również przy użyciu usługi Google Analytics. Kliknięcie "Tak, zgadzam się" lub dalsze korzystanie z serwisu bez wybrania żadnej z opcji oznacza akceptację cookies i przetwarzania danych zbieranych automatycznie, zgodnie z Regulaminem.

Kliknij tutaj, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o wykorzystaniu danych zbieranych automatycznie.