Prawa autorskie - prawem własności

Wikipedia zgaśnie jutro na 24 godziny (angielskojęzyczna)

http://wyborcza.pl/1,75248,10981898,W_srode_zniknie_Wikipedia.html

;(
http://en.wikipedia.org/wiki/Main_Page

Tylko Wikipedia nie zajmuję się piractwem, jest tam egzekwowany obowiązek podawania źrodeł. Nie rozumiem dlaczego oni protestują, czy jest coś w tych przepisach, co w nich udeża?

Co do przepisow się nie wypowiadam, bo ich nie znam, podejrzewam, że politycy, wszedzie myślą jak by wolność w Internecie ograniczyć. Jest im ona bardzo nie w samk.

http://wyborcza.pl/1,75248,10983655,Pierwszy_strajk_internetowy__Zniknela_Wikipedia.html

W kolejnym artykule wjaśnili o co chodzi. Teraz już jesne....

fotografowanie w muzeach, na targach, imprezach...
http://www.freepress.org.pl/pk3.html

i zapewne znow rzadowe strony w USA oberwa ddos-em... nie pierwszy, nie ostatni raz

no i faktycznie oberwali ;)

To jest świetne:
http://wyborcza.pl/1,75248,11050377,Policja_winna_kradziezy_praw_autorskich__Zaplaca_za.html

fotki własnych wozów wykradają z netu ;), bo się nie chciało 4-liter ruszyć z komisariatu i zrobić fotki tego, co pod oknami stoi;) ...i jeszcze udowadniają, że żaba sierść posiada.....
sympatyczne...

Są i dobre wieści:
http://wyborcza.pl/1,75475,11046705,Wolna_telewizja.html

http://zeszyt-w-kratke.latte24.pl/3538,paranoje-i-prawa-autorskie

p.. paranoja ! powinno otworzyc sie sezon polowan na nadgorliwych urzedasow i prawnikow!
przez takie buble i mentalnosc wiecej czsu przy probie napisania lub stworzenia czegokolwiek wiecej czasu zajeloby sprawdzenie czy ktos gdzies kiedys .. to g ... zabije cala kreatywnosc w ludziach !

http://wyborcza.pl/1,75248,11162135,Hollywoodzki_Oscar_kontra_Oskar_Ludowy.html

Ciekawe jak się o tym dowiedzieli.

przeciek, "zyczliwi" ,przekopywanie internetu .. mozliwosci mnostwo
ciekawe czy nike przy... sie do nazwy monety , lub posagu
jak zwykle zabraklo tzw zdrowego razsadku...

przydala by sie akcja pod tytulem "karny k ..." , tak jak przy parkowaniu dla firm korporacji itp ktore naduzywaja copyrightu i przyp.. sie o nie wiadomo co ..
prawnie sie nie wygra, mozna to tylko osmieszyc pietnowac i naciskami spolecznymi zmusic do zmiany decyzji

Tusk sie ugial, reszta pod grozba bojkotu tez powinna

Art. na stronie 18-tej "
O prawach autorskich i dziełach osieroconych w naszej bibliotece (Uniwersytet Wrocławski)
http://www.bibliotekacyfrowa.pl/Content/38067/PU_2011_09.pdf#page=21

http://www.zachodniopomorskie.porcelanki.net/forum/viewthread.php?forum_id=9&thread_id=104#post_264
Zabawne. Jedni rozumieją i szanują a dla innych hulaj dusza, prawa autorskie wygasły…

swoja droga , na uzytek wlasny jakos nigdy sie nie przejmowalem przestrzeganim praw autorskich - jak potrzebuje jakichs informacji, to wykopie, wydre, skopiuje nie wiadomo skad ;)
wiem ze moze to nieetyczne, ale ...
schody zaczynaja sie przy checi wykorzystania, publikacji, lub zalatwieniem pozwolenia ...
w zyciu nie wykorzystalem ani nie opublikowalem informacji, danych itp zdobytych w ten sposob, lub co do ktorych bylo zastrzezenie ze mam to zachowac na uzytek wlasny -
primo sam bym sobie stryczek ukrecil, secundo - pozbawilbym sie dostepu ;)

co do niektorych bibliotek - forma publikacji jest niekiedy irytujaca ... zwlaszcza brak mozliwosci zapisu w jakims sensownym formacie wtedy niestety trza sobie jakos radzic

jakby co to niech pierwszy "rzuci kamien" ten kto nigdy nie przepisywal fragmentow ksiazek z biblioteki, lub nie robil fotokopii na zywca, z tajniaka itd ;)

Często zastanawiam się nad tym dlaczego ludzie kupują reprodukcje. Co nimi kieruje. W zasadzie wiem. Oryginał jest drogi lub w danym momencie nie do kupienia. Nie wiem tylko, czy nabywcy reprodukcji wiedzą, że dokonując zakupów wspierają różnego rodzaju cwaniaków. Kupują reprodukcje robione ze skarnów umieszczonych w Internecie, często są to reprodukcje bardzo podlej jakości.

Ta pocztówka: skopiowana ode mnie:
[url="http://www.allegromat.pl/aukcja107454"]
http://myvimu.com/exhibit/27371017-pozdrowienia-ze-szczytna
jest świetnym przykładem, na robienie z kupujących reprodukcje, idiotów. Sprzedawca wywabił napisy ale zapomniał o moich zabezpieczeniach przed kopiowaniem, które są widoczne nawet na tej nieostrej „reprodukcji”.
http://szczytnopocztowki.blogspot.com/2011/10/oszust.html

Drodzy kupujący nie dajcie robić z siebie …. Większość reprodukcji oferowanych na Allegro jest kopiowanych z Internetu. Specjalizuję się w tym kilku sprzedawców i czasem bywają bardzo perfidni, tworzą pocztówki, których nigdy nie było. Na stronach źródłowych skany są zazwyczaj w lepszej jakości. Ten przypadek mnie rozśmieszył bo sam nie wiem co sadzić o sprzedawcy (wysłałem mu link do tego, więc może się wypowie). Współczuć…? Jemu, czy kupującym…?