Ta witryna korzysta z plików cookies w celu dostosowania zawartości do preferencji użytkownika oraz tworzenia anonimowych statystyk, również przy użyciu usługi Google Analytics. Kliknięcie "Tak, zgadzam się" lub dalsze korzystanie z serwisu bez wybrania żadnej z opcji oznacza akceptację cookies i przetwarzania danych zbieranych automatycznie, zgodnie z Regulaminem.
Kliknij tutaj, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o wykorzystaniu danych zbieranych automatycznie.
Postów: 355
Eksponatów: 5
Postów: 79
Eksponatów: 192
Postów: 44
Eksponatów: 387
Postów: 94
Eksponatów: 105
za "sztrucle przerdzewiale " podejrzenia, prorok i bransoletki,
wielka afera, rosnace statystyki wykrywalnosci, informacja medialna jak 150
mi tam uzeranie sie nie potrzebne
o prawie i "wykonawcach" sie nie wypowiadam, szkoda jezyk po proznicy strzepic
reszte moich mysli powinno sie ocenzurowac, dlatego nie kontynuuje
Postów: 487
Eksponatów: 958
Pasja może kosztować... trochę słyszałem na ten temat , na pewno mylne hipotezy i zarzuty padną.
Postów: 8
Eksponatów: 303
sam miałem niedawno przyjemność spotkania się z patrolem Policji w szczerym lesie , na koniec spytałem się skąd oni
wiedzą że ja tu akurat jestem , a Oni na to --> jak ludzie dzwonią na komisariat to musimy przyjechać , kto wie jak było
Postów: 80
Eksponatów: 194
Postów: 16
Eksponatów: 566
Miałem ostatnio taką przygodę.Wybrałem się na rybki bo chwilowo nie mam z czym chodzić.
Widzę idzie dwóch kolegów z "kanarkiem".Stanąłem nad jeziorkiem,siadłem na kładce i słyszę że piszczą po lesie(myślę sobie OK,sami swoi)więc podejdę,zagadam.Nim zszedłem z wody oddalili się a ja niestety nie mogłem wyjechać.Okopali mi auto w około,żadna dziura nie zasypana,trochę się zdenerwowałem i postanowiłem uświadomić.
Dogoniłem i tłumacze.
Oni-wielkie oczy i tekst,że"jak duża dziura to oni owszem niwelują".
-Nie panowie i tłumaczę dalej.Pytam o kodeks poszukiwacza-jeszcze większe oczy.
Pożegnałem się i na odchodne dostaje pytanie.
-Czy do grodziska to oni dobrze idą ?
Ręce mi opadły.
Postów: 80
Eksponatów: 194
to i tak miałeś szczęście że przeżyłeś takie spotkanie. Skoro to amatorzy ( a na to wygląda z twoich "zeznań" ) trafiliby na mine, albo coś równie niebezpiecznego, grodzisko mogli by oglądać już tylko "z góry".
Postów: 8
Eksponatów: 303
jest ciche niepisane porozumienie z Leśniczym pod warunkiem że będzie porządek, no Straż Leśna nie jest tak wyrozumiała ale to ich praca
Żal mi jest że obywatele NIE dzwonią na komisariat w sprawie rozkradanej lini kolejowej, bądź też
dealerów [nie samochodów] , hałdy śmieci z rozkręcania samochodów w lesie , tylko ten poszukiwacz
gdzieś tam solą w oku ...
Postów: 80
Eksponatów: 194
Postów: 16
Eksponatów: 566