Ta witryna korzysta z plików cookies w celu dostosowania zawartości do preferencji użytkownika oraz tworzenia anonimowych statystyk, również przy użyciu usługi Google Analytics. Kliknięcie "Tak, zgadzam się" lub dalsze korzystanie z serwisu bez wybrania żadnej z opcji oznacza akceptację cookies i przetwarzania danych zbieranych automatycznie, zgodnie z Regulaminem.
Kliknij tutaj, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o wykorzystaniu danych zbieranych automatycznie.
Postów: 65
Eksponatów: 948
Postów: 487
Eksponatów: 958
Postów: 65
Eksponatów: 948
Czy takie opracowania miały by sen, gdyby nie prywatni kolekcjonerzy:
http://www.buttonarium.eu/szczeg_literatury.php?id=11
Kto by robił takie strony:
http://www.buttonarium.eu/index.php
Ile by to kosztowało, gdyby zajmowało się tym państwo?
I jak długo będzie obowiązywało takie podejście?
http
Postów: 65
Eksponatów: 948
http://www.buttonarium.eu/szczeg_literatury.php?id=10
Postów: 80
Eksponatów: 194
Postów: 80
Eksponatów: 194
Muzeum udostępnia kolekcjonerowi miejsce do ekspozycji,(dzięki czemu ma co pokazać zwiedzającym, jest atrakcyjniejsze bo zbiory i wystawy sie zmieniają a nie są poustawiane tak samo od kilku lat...)
Kolekcjoner dzięki temu ma miejsce do przechowywania swej kolekcji, może ją prezentować szerszej publice ( tak jak robimy to dzięki myvimu), ma gwarancję opieki and jego przedmiotami ( po dogadaniu z dyrekcją może jego zbiory zostałyby objęte ubezpieczeniem, lub miałby jakiś drobny dochód z udostępniania swych eksponatów).
Dużym zainteresowaniem cieszy sie temat militariów z 2 Wojny Światowej- tu występuje wiele konfliktów z prawem( szczególnie ustawa o broni i amunicji).
Postów: 80
Eksponatów: 194
Podobnie jest z łuskami, zobaczcie jak wiele osób się tym pasjonuje, to dział podobny do numizmatyki, (niby z tego samego rocznika, tej samej fabryki a są różnice), ale i to oczywiście jest prawnie zabronione, bo teoretycznie spłonkę można założyć nową i strzelać… nie uważacie że to trochę chore…
Lecz dopóki myślenie osób na pewnych stanowiskach się nie zmieni, a za tym nie pójdą jakieś określone działania, wszystko zostanie tak jak jest...
Postów: 487
Eksponatów: 958
Postów: 487
Eksponatów: 958
Postów: 80
Eksponatów: 194
Postów: 16
Eksponatów: 566
Postów: 65
Eksponatów: 948
Środowisku kolekcjonerskiemu też można zarzucić wiele grzechów.
Postów: 16
Eksponatów: 566
Postów: 80
Eksponatów: 194
Poruszony powinien też zostać problem sprzedaży artefaktów. W pewnym sensie nawet przeciw temu nie protestuje. Dlaczego? Dlatego, że ktoś kto kupuje takie przedmioty przecież ich nie wyrzuca, a w 99,99% przypadków odnawia je lub konserwuje i dba o nie.
Postów: 94
Eksponatów: 105
jak slysze ze nie mozna dopuscic aby cos bylo w prywatnych rekach to sie zastananawiam czy aby z jakim utajonym komuchem nie mam do czynienia
powinni wprowadzic przepisy takie jak na wyspach jezeli chodzi o poszukiwania i eksploracje, a nie tylko nie rusz nie wolno i polityka karania ...
sam bym sobie chetnie czesc zbiorow (nie tylko numizmatycznych) eksponowal w muzeum aby cieszyly nie tylko moje oko w zamian nie za dochody, tylko miejsce, wolny dostep konsultacje i archiwizacje (oraz dostep do serwera z rzeczona dokumentacja) no i oczywiscie jako wlasnosc PRYWATNA - z wszelakimi prawami dotyczacymi zbytu
propos broni - zaden terrorysta nie odwazyl by sie pojawic w kraju, gdzie wszem i wobec wiadomo ze kazdy moze legalnie nosic przy sobie bron - mowie o palnej- i z tego prawa korzysta
wiec straszenie terroryzmem to troche tak nie bardzo na miejscu
propos wydawnictw - pieknie by bylo trzymac w rece profesjonalnie wydany katalog , z opisem wlasnej kolekcji, z pieknymi zdjeciami.. takie cos znaczaco podnosi prestiz
zreszta zapewne aktywni poszukiwacze bardzo chetnie pomogliby w poszukiwaniach, w zamian za mozliwosc zatrzymania czesci "lupu", lub sensowna gratyfikacje oraz informacje ze przedmiot zostal znaleziony przez tego i tego i jest obecnie eksponowany w muzeum tym i tym
Postów: 660
Eksponatów: 3131
okupacyjne i powojenne grabieże mamy za sobą, także i PRL z prl-owskim systemem myślenia - na .szczęście i może powoli będziemy wracać do normalności ale zanim, ....jeszcze trochę cierpliwości....
Postów: 94
Eksponatów: 105
grabieze mamy za soba? no niestety nie bardzo ...
zanim system myslenia sie zmieni to jeszcze przyjdzie jakies 2 - 3 dekady poczekac
to troche wiecej niz troche ;)
sa muzea ktore wychodza do kolekcjonerow, ale ciagle jest ich zbyt malo
dopuki Polska nie bedzie normalnym krajem, raczej dalej bedzie po staremu
Postów: 16
Eksponatów: 566
Postów: 660
Eksponatów: 3131
Postów: 65
Eksponatów: 948
Parę miesięcy temu słuchałem audycji (Program 1 Polskiego Radia), do której dziennikarz zaprosił archeologa/konserwatora zabytków. Przytoczono wszystkie argumenty przeciw, żadnego za. Jednocześnie ośmieszano poszukiwaczy, robiono z nich hieny owładnięte rządzą zysku. Opisywano jako szalonych marzycieli szukających skarbów. Uparcie podnoszono aspekt finansowy.
No cóż. Różnie bywa, pewnie jest wielu nastawionych na zysk. O wiele częściej jest jednak odwrotnie. Miałem kilka przypadków, że takie osoby nie chciały m
Postów: 65
Eksponatów: 948
Co do zysku, to sprzedałem kilka znalezionych przez siebie porcelanek. Sporo rozdałem. Mam jeszcze inne grzech na sumieniu. Sprzedałem niemiecką klamrę, którą znalazłem w gruzach, szukając porcelanek. Wiem…, powinienem odnieść ją do muzeum. Ale mi to nawet do głowy nie przyszło. Wolę by była w prywatnych rękach. Uzyskane środki przeznaczyłem oczywiście na zakup innych przedmiotów do kolekcji.
Postów: 487
Eksponatów: 958
Postów: 65
Eksponatów: 948
tym trudniej będzie powiedzieć, że to hieny i niszczyciele dziedzictwa kulturowego.
http://www.zachodniopomorskie.porcelanki.net/forum/viewthread.php?forum_id=17&thread_id=78
Postów: 80
Eksponatów: 194
Postów: 879
Eksponatów: 438
kolekcjonerstwo w czasie teraźniejszym... kontra Państwo:
http://sredniowiecze.wcn.pl/List.pdf
http://sredniowiecze.wcn.pl/List2.pdf
-------------------------------
tytuł wątku winien brzmieć "Rok 2013 - problemy kolekcjonerstwa"
bo - istnienie kolekcji zagrożone jest zarzutem paserstwa
gdyż - na kolekcjonerów spychany jest obowiązek dowodów legalności eksponatów
-------------------------
Interpretacyjność przepisów - brak definicji zabytku
odejście od "rzymskich" podstaw prawa
źle wróży ...
Postów: 65
Eksponatów: 948
http://www.nieinwazajna.archeolog.pl/pl14/teksty327/klotnia_naukowcow_o_archeologow_amatorow
Postów: 94
Eksponatów: 105
czyli obecnie w wieku okolo 50 zakaldajac srednia dlugosc zycia 75-80 lat
relikty starego systemu umra smiercia naturalna
(troche to radykalne, trudno)
twory administracyjne heh
znalazlo sie cieple posadki i sie grzeje 4 litery
panstwo w zyciu nie da funduszy na badania, wykopaliska, dopuki bedzie utrzymywana banda darmozjadow zwana urzednikami panstwowymi
analiza i dokumentacja kontekstu kulturowego jestem jak najbardziej za, prawo pierwokupu rowniez w przypadku istotnych artefaktow, ale naprawde nie rozumiem co komu przeszkadza handel i wymiana, przedmiotami pochodzacymi z wykopalisk zwlaszcza ze w dobie produkcji lewizny na masowa skale dokumentowanie pochodzenia przedmiotu staje sie podstawa kolekcjonerstwa!
gdyby dane byly w pelni jawne i obowiazywalaby w tym ... kraju normalna polityka podatkowa, archeologiczna, socjalna, jakakolwiek racjonalna polityka a nie warcholstwo, koryto, kolesiowstwo i BMW
kazde muzeum byloby wstanie zwrocic sie do kolekcjonera o wypozyczenie eksponatu w celu organizacji wystawy.. odpadaja koszty magazynowania, przechowywania, i problem smierci eksponatow w piwnicach muzeow
ale nie , kraj musi byc taki, ze ludzi oddajacych udokumentowane i skatalogowane kolekcje do muzeow traktuje sie jak zlodziei i bandytow, kolekcje sie rekwiruje, odbiera pod przymusem, i podbija statystyki
piekne kamienice zostaja skazane na zaglade, z powodu oplacalnosci, bubli prawnych itp itd bo ciemnota dalej wierzy ze osoba prywatna to wrog panstwa, ze kolekcjoner to zlodziej paser hiena cmentarna, eksplorator i poszukiwacz to bandyta, zbieracze militariow to bandyci, i zaopatrzenie gangow i terrorystow
a tymczasem wiekszosc tego co tzw panstwowe upada, zabytki niszczeja , bo nie ma komu sie tym zajac, na cale miasta polozona zostala tzw lacha, zwlaszcza w okolicach gorniczych, bo taniej niz ratowac jest pozwolic rozsypac sie ze starosci i pod wplywem szkod
nie pozostaje nic innego tylko czekac, az relikty chorego systemu wyzdychaja razem z nim, ratowac co sie da i robic zdjecia.
puki jeszcze mamy co fotografowac.
Postów: 80
Eksponatów: 194
Przy okazji jednego z wątków na "Odkrywcy -na temat oddawania eksponatów do Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku obejrzałem kilka zamieszczonych tam linków do filmików jak policja rekwiruje "arsenały" kilku zbieraczy. z tego wszystkiego chyba tylko jeden przypadek uważam za niebezpieczny gdzie facet miał proch i jeszcze jakies inne substancje zapalne, a cała reszta? Paranoja żeby zamykać do więzienia za łuski, resztki broni itd... jak pisłem już wcześniej rozumiem przypadki sprawnej i realnie stwarzającej zagrożenie broni, ale nie dajmy sie zwariować.
Niby tyle sie mówi o tym, żeby nie ulegać stereotypom, a wszyscy nas nadat traktują jak hieny.... flaki sie człowiekowi przewracają jak czyta nagłówki w prasie lub w sieci typu: "kolejny sukces policjii- zatrzymano kolekcjonera który zbierał broń z IIWŚ", "skonfiskowano arsenał broni" - jakiej broni ja sie pytam w wiekszości przypadków ? wypadałoby opracować pojęcie broni moze jakiś podział na sprawną i niesprawną?
to samo tyczy sie wszystkiego "wyjetego spod ziemi" bez względu czy są to militarioa czy nie...
Dopóki przepisy sie nie zmienią nadal będzie tak jak teraz (czyli każdy widzi jak). Myślę że rząd sie sam sprawą nie zainteresuje bez naszej (kolekcjonerów i prawdziwie pasjonatów historii i zbieractwa) ingerencji...
Co do czasu kiedy to wszystko sie pozmienia nie ma co spekulować, bo nawet jesli zmienią sie przepisy- to pozostaje jeszcze problem ich interpretacji...
Postów: 94
Eksponatów: 105
niestety tak to wyglada
zupelnie jak w kawalku superpartia ruderaliz
Postów: 65
Eksponatów: 948
No właśnie. Odnieść, nie odnieść, bo zgłaszane już było. Pozwolenie za zabranie też. Gdzie temu kawałkowi kamienia będzie lepiej? W jakiejś skrzynce, której już nigdy nie opuści, czy morze jednak u mnie. Zwłaszcza jak bym go odpowiednio opisał i tu opublikował?
Postów: 94
Eksponatów: 105
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019,9839732,Sprawa_kolekcji_podarowanej_Muzeum_Gornoslaskiemu.html
Postów: 65
Eksponatów: 948
Postów: 94
Eksponatów: 105
dopuki nie przestana nas traktowac jak potencjalnych bandytow i zlodziei, podobne sprawy moga miec miejsce
kwestia ludzkiej nadgorliwosci, i niejasnych przepisow
Postów: 16
Eksponatów: 566
Postów: 660
Eksponatów: 3131
Postów: 80
Eksponatów: 194
Co do tych linków jest to kolejny przykład nadmiernych ambicji na jakieś uznanie ze strony dyr. muzeum jak i policjantów którzy zajmują sie tą sprawą
Domeną muzeum jest konserwacja i utrzymywanie w jak najlepszym stanie wszystkich posiadanych eksponatów a jak dla mnie sytuacja jaka jest opisana w poniższym zdaniu (cytacie) niegodna muzeum.
"Czasem mamy wątpliwości co do pochodzenia przedmiotu, wtedy odmawiamy przyjęcia."
Na miejscu tego Pana zabrałbym kolekcję do innego muzeum, a jesli znów by sie nie powiodło sprzedałbym- ktoś kto zapłaci za tego typu przedmioty zawsze o nie dba, a przynajmniej nie pogarsza ich stanu i na pewno lepiej sie zaopiekuje tymi przedmiotami.
"witoldo125" to niestety nie jest wyjątek... Osobiście czytałem o kilkunastu takich sytuacjach i o kilku tego typu sprawach słyszałem informacje z tzw. "pierwszej ręki".
Postów: 94
Eksponatów: 105
niestety pokutujace relikty poprzedniego systemu - wlazidupstwo lizusostwo nadgorliwosc rozbestwiona banda urzednikow panstwowych kierujaca sie niskimi pobudkami i potrzeba uznania wsrod przelozonych
sytuacja moze i jest bardzo jaskrawa ale niestety wiele jest zblizonych przypadkow
tez jestem dumny ze jestem Polakiem, ale... Pilsudskiego wypadaloby zacytowac.
ciekawe tylko dlaczego wieksza czesc mojej kolekcji w myvimu nie wychyla sie po za rok 39..
o sytuacji obecnej wypowiadal sie nie bede - tu by sie przydaly cytaty z Kukiza
Postów: 3