Ta witryna korzysta z plików cookies w celu dostosowania zawartości do preferencji użytkownika oraz tworzenia anonimowych statystyk, również przy użyciu usługi Google Analytics. Kliknięcie "Tak, zgadzam się" lub dalsze korzystanie z serwisu bez wybrania żadnej z opcji oznacza akceptację cookies i przetwarzania danych zbieranych automatycznie, zgodnie z Regulaminem.
Kliknij tutaj, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o wykorzystaniu danych zbieranych automatycznie.
Postów: 660
Eksponatów: 3131
Dzięki Googlom naraszcie można sobie odbyć mały spacerek tą ulicą w jej obecnym kształcie. Oto ona - polookajcie ku górze, ku dołowi, zajrzyjcie w okna i w bramy....:
BRZESKA GOOGLE Street View
Co się zmieniło ? Nie wiem jak sobie odpowiedzieć na to pytanie, ale skłaniam się ku twierdzeniu, że się zmieniło i to na gorsze....
W niektórych dzielnicach (miast polskich) domy się walą na naszych oczach i czasem mam wrażenie, że to normalny ich stan ....na murach przytwierdza się tylko tablice ostrzegawcze " UWAGA - SPADAJĄCE TYNKI", a tablice te wiszą sobie tak latami i nie gdzieś ukryte w zaułku, tylko przy głównych ulicach ...(Warszawy ?, o tak....). To ich taka dekadencja zinstytucjonalizowana. Gdzie się czasem pojawi kawałek czystej, świeżej farby, musi być to dziwne zjawisko natychmiast dostosowane do barwnej dekadenckiej "normalności" czem się da, dłutem, sprayem i siarczystą polszczyzną pomieszaną z bogactwem formy urodzonej w płodnym umyśle ziomala... .